Warszawa: fałszywy wykładowca prawa w rękach policji
46-letni Mariusz K. posługiwał się danymi osobowymi obywatela Izraela i kopiami fałszywych dokumentów, które miały poświadczać jego naukową karierę. W ten sposób naciągnął uczelnie na blisko 100 tysięcy złotych.
2013-10-25, 10:12
Posłuchaj
Fałszywy profesor prawa międzynarodowego pokazywał kopie poświadczeń obrony pracy doktorskiej i habilitacyjnej z zagranicznych uczelni. Miał też podrabiane poświadczenia z ministerstwa.
- Prowadził wykłady, a kiedy rektorzy zorientowali się, że to oszust, zaczął udawać żydowskiego studenta judaistyki - powiedziała IAR Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Na zajęcia w jednej z renomowanych krakowskich uczelni przychodził w przebraniu żydowskiego chasyda. Nosił też charakterystyczną dla chasydów brodę. To jednak nie zmyliło policjantów i mężczyzna został zatrzymany.
Mariusz K. otrzymał zarzut oszustwa i posługiwania się podrobionymi dokumentami. Grozi mu do 8 lat więzienia. Studenci zostali narażeni na ponowne egzaminy z zajęć prowadzonych przez fałszywego profesora.
REKLAMA
mr
REKLAMA