Akcja "Znicz" dba o bezpieczeństwo Polaków na Wszystkich Świętych

Posłuchaj

- Nadmierna prędkość i naruszanie zasad bezpieczeństwa są głównymi grzechami Polaków na drodze - uważa Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Szef zachodniopomorskiej drogówki, Grzegorz Sudakow, apeluje o większą rozwagę zmotoryzowanych:

- Główne grzechy kierujących to zbyt duża prędkość, nieostrożne przejeżdżanie przejść dla pieszych, nie ustępowanie pierwszeństwa pieszym. Co roku mamy dużo potrąceń, to duże zagrożenie w tym okresie. Rozmowa przez telefon komórkowy, brak zapiętych pasów, zwłaszcza jeżeli chodzi o przewożenie dzieci to największe wykroczenia.
Więcej patroli można się spodziewać na głównych arteriach w kraju. Policja ostrzega przed jazdą "na pamięć", część ulic wokół cmentarzy może mieć zmieniony ruch lub być zamkniętych. Na groby lepiej wybrać się komunikacją miejską, bo mimo zmian i dodatkowych parkingów mogą tworzyć się korki.
Przemysław Kimon z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie ostrzega by na cmentarzach i ich okolicach uważać na kieszonkowców:

- Nie zabierać dużych sum pieniędzy, dokumenty ulokować w bezpiecznych miejscach kieszeni. W samochodzie nie zostawiać wartościowych przedmiotów. Okazja czyni złodzieja.
W 2012 roku w okresie Wszystkich Świętych na polskich drogach doszło do 428 wypadków, w których zginęło 36 osób, a 557 zostało rannych. Funkcjonariusze, podczas kontroli drogowych, ujawnili wówczas 1837 nietrzeźwych kierujących.
Policyjna akcja "Znicz" będzie trwała do niedzieli.

ps