Wielkie marsze w Warszawie na Dzień Niepodległości. Zobacz trasy
W Dzień Niepodległości przez stolicę przejdzie prezydencki marsz "Razem dla Niepodległej" i organizowany przez narodowców "Marsz Niepodległości".
2013-11-10, 23:59
Ulicami stolicy przejdzie w poniedziałek Marsz Niepodległości organizowany przez skrajną prawicę i Ruch Narodowy. Jego inicjatorzy spodziewają się, że weźmie w nim udział nawet około 50 tysięcy osób.
Organizator marszu Witold Tumanowicz mówi, że hasło tegorocznego pochodu brzmi "Idzie nowe pokolenie". - Chcemy zaakcentować, że dorasta już pokolenie, które nie partycypowało w porozumieniu okrągłostołowym, które czuje się oszukane. Na Marszu Niepodległości gromadzą się rzeczywiście wykluczeni. Ludzie, którzy nie odnaleźli się w rzeczywistości III Rzeczpospolitej. Ideą Marszu jest odzyskanie Polski dla serc i umysłów Polaków, dla nowego pokolenia, które właśnie nadchodzi - mówi organizator.
W ubiegłych latach Marsz Niepodległości przeradzał się w regularną bitwę z policją. Zamaskowani bandyci toczyli uliczne walki z funkcjonariuszami. Atakowano dziennikarzy i niszczono ich sprzęt. W ruch szły między innymi płyty chodnikowe, kosze na śmieci i kamienie. Byli ranni i poszkodowani.
Organizator marszu uważa, że w tym roku będzie inaczej. W celu zabezpieczenia pochodu przeszkolono specjalnie tak zwaną "straż marszu". - Nasze przygotowania idą w kierunku tego, żeby tego dnia było spokojnie. Straż jest po to, żeby było spokojnie i nie jest żadną bojówką. Jest służbą porządkową i ma przeprowadzić sprawnie logistycznie wielotysięczny tłum przez stolicę - zapewnia Witold Tumanowicz.
Organizatorzy marszu zapowiedzieli, że nie życzą sobie na nim policji. Wystosowali apel, aby funkcjonariusze trzymali się od nich na dystans.
Marsz ruszy o godz. 15 na Rondzie Dmowskiego. Jego trasa wiedzie ulicami: Marszałkowską, Waryńskiego, Spacerową i Belwederską. Uczestnicy złożą po drodze kwiaty pod pomnikami: Józefa Piłsudskiego i Romana Dmowskiego. Na koniec marszu zaplanowano przemówienia.
TRASA MARSZU NIEPODLEGŁOŚCI - ZOBACZ >>>
REKLAMA
Po ubiegłorocznych zajściach podczas Marszu Niepodległości na komisariaty doprowadzono 176 osób, rannych zostało 22 policjantów, a straty oszacowano na ponad 80 tysięcy zł.
"Razem dla Niepodległej"
Przed Marszem Niepodległości ulicami stolicy przejdzie pochód organizowany przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jarosław Romaniuk z Obozu Narodowo Radykalnego nie wyobraża sobie jednak, aby obie imprezy można było kiedyś połączyć. - Marsz Bronisława Komorowskiego jest głównie marszem urzędników. W zeszłym roku uczestniczyło w nim kilkuset funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu. Ten marsz można nazwać wielkim, ale tylko wtedy, kiedy za kryterium przyjmiemy budżet potrzebny na jego organizację - mówi narodowiec.
Marsz "Razem dla Niepodległej" według zapowiedzi Kancelarii Prezydenta ma być radosnym widowiskiem historycznym. jego współorganizatorem jest Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Marsz ten przejdzie ulicami stolicy po raz drugi. Rozpocznie się ok. godz. 13.15, bezpośrednio po zakończeniu uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
REKLAMA
Trasa marszu przebiegać będzie ulicami: Królewską, Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem i Alejami Ujazdowskimi. Po drodze uczestnicy będą się zatrzymywać przy kolejnych pomnikach zasłużonych Polaków, przed którymi prezydent złoży kwiaty.
Będą to pomniki: kard. Stefana Wyszyńskiego, Wincentego Witosa, Stefana Roweckiego "Grota", Ignacego Jana Paderewskiego, Romana Dmowskiego oraz Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. Przy ostatnim pomniku planowane jest wystąpienie Bronisława Komorowskiego.
W związku ze 150-leciem powstania styczniowego w marszu prezydenckim uhonorowana ma być pamięć powstańców z 1863 r.
Na początku pochodu będą szli żołnierze, w tym z Kompanii Reprezentacyjnej i Orkiestry Reprezentacyjnej. Za nimi podążać będą m.in. uczestnicy grup rekonstrukcyjnych.
11 listopada na Stadionie Narodowym w Warszawie rozpocznie się także szczyt klimatyczny ONZ. Z kolei Anty-Szczyt organizują m.in. środowiska narodowe i związkowe (w tym Ruch Narodowy i NSZZ "Solidarność"). Nie planują one jednak manifestacji, a jedynie kilkugodzinną konferencję 10 listopada. Z kolei 16 listopada szczyt klimatyczny mają oprotestować związki zawodowe.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, PAP, bk
REKLAMA