Starcia w Warszawie. Filmy z Marszu Niepodległości
Awantury, bijatyki z policją, atak na rosyjską ambasadę - te wydarzenia miały miejsce podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Według organizatorów wzięło w nim udział kilkadziesiąt tysięcy osób.
2013-11-11, 20:16
Posłuchaj
Marsz Niepodległości w Warszawie - relacja >>>
Marsz zorganizowany został przez Stowarzyszenie "Marsz Niepodległości" we współpracy z Młodzieżą Wszechpolską i Obozem Narodowo-Radykalnym z okazji 11 listopada. Według organizatorów, uczestniczyło w nim kilkadziesiąt tysięcy osób. Demonstracja wyruszyła po godz. 15 sprzed Pałacu Kultury i Nauki. Trasa marszu wiodła ulicami: Marszałkowską, Waryńskiego, Puławską, Goworka, Spacerową, Belwederską, Al. Ujazdowskimi do pl. na Rozdrożu.
Źródło: tvnwarszawa.pl/x-news
REKLAMA
Niedługo po rozpoczęciu marszu odłączyło się od niego kilkuset uczestników; poszli na ul. Skorupki, przed squat "Przychodnia”. Tam doszło do przepychanek, uczestnicy marszu rzucali kamieniami, kostkami bruku i butelkami w okna. Takimi samymi przedmiotami odpowiadali im ludzie znajdujący się wewnątrz i na dachu budynku. Kilka osób zostało poturbowanych, przyjechały karetki pogotowia. Powybijano szyny w samochodach stojących w okolicy. Kilka aut podpalono.
Źródło: TVN24/x-news
Do kolejnych starć doszło przy skrzyżowaniu ul. Marszałkowskiej i Wilczej. Tu również w stronę policjantów poleciały butelki, kamienie i petardy.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
Na Placu Zbawiciela podpalono instalację "Tęcza", która została naprawiona zaledwie kilka dni wcześniej. Podczas gaszenia strażacy zostali obrzuceni kamieniami i flarami.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
Kiedy "Marsz Niepodległości" przechodził ulicą Spacerową, na tyłach ambasady rosyjskiej podpalono budkę policji ochraniającej budynek. Kilku uczestników marszu próbowało wspiąć się na ogrodzenie, na teren ambasady rzucano petardy i race. Spalono też stertę śmieci na podwórku sąsiadującej z ambasadą kamienicy.
Źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
IAR/PAP/aj
REKLAMA