Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim. Stan większości poszkodowanych dobry
Stan czterech dorosłych osób i dziecka, przebywających w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim, jest stabilny. Jeden poparzony mężczyzna prawdopodobnie zostanie przewieziony do specjalistycznej placówki.
2013-11-15, 12:06
Posłuchaj
Przebywa tam większość ofiar czwartkowej eksplozji gazu w Jankowie Przygodzkim.
Wskutek wybuchu gazu dwie osoby zginęły, a 13 zostało rannych. Ogień zajął dziesięć domów i dwa budynki gospodarcze.
Obecnie w szpitalach przebywa łącznie siedem osób, najciężej poszkodowana kobieta została w czwartek przetransportowana śmigłowcem do Siemianowic Śląskich.
Podczas konferencji w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim lekarze poinformowali, że większość pacjentów jest w stanie stabilnym i wymaga teraz głównie opieki psychologa.
- Stan chorych jest dobry, oprócz jednego pana, u którego stopień oparzenia głębokiego wynosi 25-30 procent. Rozważamy, czy nie będziemy musieli tego chorego przekazać do ośrodka wysokospecjalistycznego - mówi Wojciech Malkowski, ordynator oddziału chirurgii.
W szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim przebywa także dwuletnie dziecko. Jak poinformował dr Witold Jaśkiewicz, który kieruje oddziałem, na którym przebywa mała pacjentka, stan dziewczynki jest stabilny, średnio-ciężki. Prawdopodobnie konieczna będzie u niej transplantacja skóry. Dziecko ma poparzoną głównie twarz i kończyny. Dziewczynka jest utrzymywana w stanie śpiączki farmakologicznej. Jak dodał doktor Jaśkiewicz, są nadzieje, że leczenie dziecka zakończy się w ciągu dwóch tygodni.
REKLAMA
TVN24/x-news
Wybuch gazu i pożar w Jankowie: dwie osoby nie żyją, 13 rannych >>>
Dr Justyna Glik z Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich potwierdziła, że do tego szpitala trafiła jedna z osób poszkodowanych w wybuchu - to 35-letnia kobieta. - Pacjentka znajduje się w naszym ośrodku. Nie udzielamy informacji na temat jej stanu zdrowia, bo nie zgodziła się na to jej rodzina - powiedziała lekarka.
Pomoc dla poszkodowanych: pierwsze zasiłki w piątek
W szkole w Jankowie Przygodzkim przygotowano miejsca noclegowe dla poszkodowanych osób. Schronienia poszkodowanym udzieliły rodziny i znajomi.
REKLAMA
Wojewoda wielkopolski Piotr Florek zapowiedział pomoc państwa dla poszkodowanych podczas eksplozji gazu w Jankowie Przygodzkim. - Każda, poszkodowana rodzina ma dostać po 6 tysięcy złotych. Niedługo zaczną się wypłaty - zapowiedział Florek. Wkrótce ma odbyć się także spotkanie z mieszkańcami Jankowa Przygodzkiego.
Miejsce tragedii odwiedził w piątek premier Donald Tusk. Na konferencji po zebraniu sztabu kryzysowego zapowiedział, że rodziny z 10 spalonych domów w Jankowie Przygodzkim otrzymają pomoc.
- Wiemy, że na dłuższą metę muszą otrzymać mieszkania zastępcze. Ostrów Wielkopolski zadeklarował właściwie wystarczającą ilość mieszkań socjalnych - powiedział premier. Dodał, że w ciągu kilku dni te lokale będą przygotowane.
Premier poinformował, że istnieje procedura, dzięki której uda się szybko wypłacić środki na odbudowę domów.
REKLAMA
PAP, bk
REKLAMA