Microsoft broni się przed inwigilacją służb specjalnych?
Amerykańska firma planuje wprowadzenie szyfrowania danych przesyłanych przez internet. Podobne działania podjęły inne firmy informatyczne: Google i Yahooo.
2013-11-27, 18:08
Posłuchaj
Z dokumentów wykradzionych przez byłego współpracownika wywiadu USA Edwarda Snowdena wynika, że amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) jest w stanie przechwytywać wewnętrzną komunikację Google i Yahoo. Jest to równoznaczne z dostępem do kont setek milionów użytkowników tych portali.
Niedawno okazało się też, że służby specjalne USA mogą mieć dostęp do serwisów internetowych Microsoft. I choć przedstawiciele tej firmy przyznają, że nie mają jednoznacznych dowodów na inwigilację, zamierzają wprowadzić dodatkowe zabezpieczenia. Chodzi o szyfrowanie komunikacji w wewnętrznej sieci Microsoftu. Decyzje w sprawie wyboru technologii szyfrującej mają zapaść w tym tygodniu.
Podobne zabezpieczenia wprowadzają Google, Yahooo, Facebook oraz inne firmy. I choć szyfrowanie danych nie stanowi stuprocentowego zabezpieczenia, znacznie utrudnia inwigilację zarówno służbom wywiadowczym jak i działającym w internecie oszustom.
Deklaracje Microsoftu brzmią jednak mało wiarygodnie. Z dokumentów udostępnionych przez Snowdena wynika, że Microsoft dopomógł NSA obejść swoje własne zabezpieczenia, dzięki czemu agencja mogła przechwytywać czaty na portalu Outlook.com jeszcze przed jego oficjalnym zainaugurowaniem w lutym br.
REKLAMA
Więcej o aferze PRISM - czytaj tu>>>
mc
REKLAMA