Kopacz odkryła karty. Schetyna i Grabarczyk wracają do rządu

2014-09-19, 13:21

Kopacz odkryła karty. Schetyna i Grabarczyk wracają do rządu
Cezary Grabarczyk (minister sprawiedliwości), desygnowana na premiera, marszałek Sejmu Ewa Kopacz i Grzegorz Schetyna (minister spraw zagranicznych).Foto: PAP/Radek Pietruszka

Najważniejszym zadaniem nowej ekipy będzie odbudowanie zaufania Polaków - oświadczyła premier Ewa Kopacz. Podkreśliła, że będzie uważnie śledziła działania każdego z ministrów.

Posłuchaj

Znamy skład rządu Ewy Kopacz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ewa Kopacz przedstawiła swój rząd. Do ministerialnych ław wracają Cezary Grabarczyk oraz Grzegorz Schetyna. Zabrakło w nich miejsca dla Radosława Sikorskiego, który oficjalnie został przedstawiony jako kandydat na marszałka Sejmu. Zaprzysiężenie nowego rządu w najbliższy poniedziałek.

Kopacz: w dobie konfliktu rosyjskiego w MSZ i MSW powinny rządzić osoby kompetentne >>>

Cezary Grabarczyk zastąpi na stanowisku ministra sprawiedliwości Marka Biernackiego, a Grzegorz Schetyna w MSZ Radosława Sikorskiego. Ministerstwo po Elżbiecie Bieńkowskiej obejmie Maria Wasiak, dotychczasowy członek zarządu PKP SA. Miejsce Bartłomieja Sienkiewicza w MSW zajmie posłanka PO Teresa Piotrowska, a Andrzej Halicki zastąpi Rafała Trzaskowskiego na stanowisku ministra administracji i cyfryzacji.

(TVN24/x-news)

Ponadto Ewa Kopacz postanowiła, że Janusz Piechociński z Polskiego Stronnictwa Ludowego pozostanie wicepremierem i ministrem gospodarki. Drugim wicepremierem będzie minister obrony, Tomasz Siemoniak.

Pozostaną na swoich stanowiskach: Mateusz Szczurek (minister finansów), Bartosz Arłukowicz (minister zdrowia), Marek Sawicki (minister rolnictwa), Władysław Kosiniak-Kamysz (minister pracy), Włodzimierz Karpiński (minister skarbu), Maciej Grabowski (minister środowiska) oraz
Joanna Kluzik-Rostkowska (minister edukacji). Stanowiska zachowali też ministrowie nauki i szkolnictwa wyższego: Lena Kolarska-Bobińska, kultury Małgorzata Omilanowska i sportu Andrzej Biernat. Szefem kancelarii premiera zostanie Jacek Cichocki.

Ewa Kopacz zapowiedziała również, że za miesiąc rozpocznie się przegląd wiceministrów.

Ostrożna polityka zagraniczna
Podczas prezentacji rządu przyszła premier nie chciała rozmawiać na temat programu, bo jak podkreśliła o nim będzie mówić w czasie expose. Jedyną kwestią, o którą udało się zapytać nową premier była polityka zagraniczna. Tu wyraźnie Ewa Kopacz zaakcentowała, że Polska nie będzie w awangardzie państw domagających się wysłania broni Ukrainę. Ewa Kopacz zapowiedziała, że polityka jej rządu będzie wyważona zarówno w sprawie konfliktu na wschodzie, jak i w sprawie Państwa Islamskiego.

Ewa Kopacz powiedziała, że w stosunku do Ukrainy polski rząd będzie prowadził politykę spójną z całą Unią Europejską i nie będzie forsował własnego stanowiska. Zachowanie swojego rządu porównała do kobiety, która w momencie zagrożenia nie ryzykuje, ale chroni przede wszystkim swoje dzieci i dom. Podkreśliła, że Polska nie powinna "być na wyścigi uczestnikiem tego konfliktu zbrojnego". W sprawie uczestnictwa Polski w koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu, również wskazuje dużą wstrzemięźliwość. Podkreśliła, że jeśli już Polska ma się angażować w jakiś konflikt zbrojny, to sprawa ukraińska jest nam bliższa ciału.

Błaszczak: słaby rząd na trudne czasy

Przewodniczący klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczakuważa, że przyszłej premier Ewie Kopacz przy doborze współpracowników chodziło przede wszystkim o konsolidację Platformy Obywatelskiej, a sprawy państwa zostały zepchnięte na drugi plan. - To źle wróży na przyszłość - podsumował Mariusz Błaszczak.

(TVP Info/x-news)

Nowa Rada Ministrów dobitnie pokazuje, że pani premier nie ma pomysłu na Polskę - tak uważa Andrzej Rozenek z Twojego Ruchu.
W rządzie Ewy Kopacz znalazło się 5 nowych ministrów: Grzegorz Schetyna, Cezary Grabarczyk, Andrzej Halicki, Maria Wasiak i Teresa Piotrowska.
Według Rozenka, skład rządu nie wskazuje na przełom. Jak dodał, nie widać w nim pomysłu na Polskę i na nowe otwarcie, którego Ewa Kopacz chce dokonać.

Rząd Ewy Kopacz to dla nas zawód i zaskoczenie - ocenili politycy SLD . Skrytykowali utrzymanie w nim ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, powołanie na szefa MSZ Grzegorza Schetyny oraz nierozdzielenie ministerstwa infrastruktury i rozwoju.
- Nowa ekipa to dla nas rząd zawodu, kilkakrotnie byliśmy też zaskoczeni. Myślę, że szczególnym zawodem i zaskoczeniem jednocześnie jest utrzymanie w rządzie ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza. I opinia publiczna na pewno nie przejdzie wobec tego wydarzenia milcząco, już słychać internetową nawałnicę protestów i komentarzy, a potem będzie tylko jeszcze głośniej - ocenił wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich (SLD).

Kopacz ma wygłosić expose 1 października. Wtedy też odbędzie się głosowanie nad wotum zaufania dla rządu.

IAR/PAP, to

Polecane

Wróć do strony głównej