Ilu uchodźców przyjmie Polska? Ewa Kopacz: nie będzie ich zbyt wielu
Premier zapewniła, że liczba uchodźców, jaką miałaby przyjąć Polska jest symboliczna. Ewa Kopacz w wieczornym wystąpieniu radiowo-telewizyjnym podkreśliła, że nasza gościnność skierowana zostanie do osób, które faktycznie potrzebują pomocy.
2015-09-21, 10:00
Posłuchaj
Wystąpienie premier Ewy Kopacz (Jedynka)
Dodaj do playlisty
- Polska przyjmie tylko uchodźców, a nie emigrantów ekonomicznych. I już dziś mogę powiedzieć: nie będzie ich zbyt wielu - powiedziała szefowa rządu. Ewa Kopacz zaznaczyła, że w unijnych negocjacjach w sprawie imigrantów, Polska stawia swoje warunki. To "rozdzielenie uchodźców od emigrantów ekonomicznych, uszczelnienie zewnętrznych granic Unii Europejskiej oraz pełna kontrola naszych służb nad osobami, które przyjmiemy" - mówiła.
Ewa Kopacz podkreśliła, że rząd Polski nie musi, ale powinien w ramach solidarności z Europą wesprzeć działania innych w kryzysie imigracyjnym. - Prowadzimy wiarygodną politykę w Europie, jesteśmy solidarni i dbamy o własne interesy - powiedziała premier.
Imigranci w Europie - zobacz serwis specjalny >>>
Najbliższe dni pokażą, czy i ilu uchodźców przyjmie Polska. We wtorek odbędzie się spotkanie unijnych ministrów spraw wewnętrznych. Na tej naradzie wystarczy większość państw do zatwierdzenia planu Komisji Europejskiej o przyjęciu 120 tysięcy uchodźców i rozdzieleniu ich między poszczególne kraje. Ta większość już jest. Automatyzmowi w rozdzielaniu imigrantów sprzeciwiają się kraje Grupy Wyszehradzkiej. W poniedziałek ich przedstawiciele spotkają się w Pradze.
REKLAMA
Źródło: TVN24/x-news
Z kolei 23 września odbędzie się nadzwyczajny szczyt w sprawie kryzysu migracyjnego. Zwołał go szef Rady Europejskiej Donald Tusk. O zorganizowanie spotkania unijnych liderów zaapelowała kilka dni temu kanclerz Niemiec Angela Merkel. Prosili o to także kanclerz Austrii i premier Słowacji.
IAR/aj
REKLAMA