Waleń wpłynął do Tamizy. Widziano go w okolicach Londynu

W Tamizie pojawiła się białucha arktyczna, nazywana także walem białym. Biolodzy nie kryją zaskoczenia, bowiem naturalnym środowiskiem dla tego ssaka są wody oceaniczne.

2018-09-26, 10:49

Waleń wpłynął do Tamizy. Widziano go w okolicach Londynu
zdjęcie ilustracyjne. Foto: pixabay

Dave Andrews opublikował na Twitterze film, na którym można zobaczyć, jak z wody wyłania się biały grzbiet sporych wielkości zwierzęcia. Brytyjski ekolog nie ma wątpliwości. - Nie mogę uwierzyć, że to piszę. I nie żartuję – białucha w Tamizie - napisał Andrews. Film został nagrany w okolicach Londynu.

Eksperci podkreślają, że białuchy wyjątkowo rzadko wpływają do rzek, dlatego - jak oceniają - życie zwierzęcia może być zagrożone.

- Biorąc pod uwagę, jak daleko od swych terenów znajduje się zwierzę, może być w trudnej sytuacji, dlatego tak ważne jest, aby obserwatorzy, zarówno na lądzie, jak i na morzu, zachowali dystans – powiedziała Lucy Babey, szefowa działu nauki i ochrony brytyjskiej organizacji charytatywnej zajmującej się wielorybami i delfinami. 

REKLAMA

Wal biały osiąga rozmiar do 5,5 metra i wagę do 1,5 tony. Łatwo go rozpoznać po białym kolorze. Zwykle zamieszkuje zimne arktyczne wody wokół Grenlandii, Svalbardu i Morza Barentsa.

pkur

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej