Władysław Kosiniak-Kamysz o decyzji Donalda Tuska: realnie ocenił sytuację

2019-11-06, 20:50

Władysław Kosiniak-Kamysz o decyzji Donalda Tuska: realnie ocenił sytuację
Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Foto: PAP/Rafał Guz

- Myślę, że Donald Tusk taką decyzją postawił sprawę bardzo fair. Wyjaśnił sprawę Platformie, bo to był dla Platformy najtrudniejszy orzech do zgryzienia - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef PSL zaprzeczył jakoby zawarł "układ" z Tuskiem ws. poparcia w wyborach prezydenckich.

Szef Rady Europejskiej, były premier Donald Tusk ogłosił, że nie będzie kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich. - Do tego potrzebna jest kandydatura, która nie jest obciążona bagażem trudnych, niepopularnych decyzji, a ja takim bagażem jestem obciążony od czasów, kiedy byłem premierem - powiedział Tusk w oświadczeniu dla Polsat News i TVN24. Zapowiedział też, że w wyborach prezydenckich będzie wspierał kandydata opozycji.

Powiązany Artykuł

tusk 1200 shutterstock.jpg
Donald Tusk o swojej decyzji: przepraszam zawiedzionych

O decyzję Tuska lider PSL został zapytany w środę w rozmowie z Polsat News. - Myślę, że realnie ocenił sytuację i uznał, że w tych zawodach nie warto brać udziału. Myślę, że to jest postawienie sprawy bardzo fair, określenie się. Wyjaśnił sprawę Platformie, bo to był dla Platformy najtrudniejszy orzech do zgryzienia, co zrobi Donald Tusk. Ten orzech został rozgryziony - powiedział Kosiniak-Kamysz. Za ważną prezes PSL uznał deklarację Tuska o zamiarze wspierania opozycji w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

"Chciałbym, żeby Donald Tusk został szefem EPL"

Kosiniak-Kamysz został też zapytany o swe spotkanie z Tuskiem, do którego doszło 25 października w Brukseli. Jak relacjonował, spotkanie było długie i dotyczyło przede wszystkim przyszłości Europejskiej Partii Ludowej. 20 listopada mają się odbyć w Zagrzebiu wybory nowego szefa EPL. Na razie jedynym kandydatem na tę funkcję jest Tusk. - PSL oprócz Platformy jest członkiem tej rodziny politycznej w Europie i jedynym Polakiem, który ma szansę zostać jej szefem, jest Donald Tusk i chciałbym, żeby został szefem, bo nigdy nie mieliśmy szefa Europejskiej Partii Ludowej, a to może być najważniejsza funkcja w Unii Europejskiej w tym momencie dla Polaka - powiedział Kosiniak-Kamysz.

Powiązany Artykuł

Donald Tusk free shutter 1200.jpg
"Łatwy cel", "przewidywalny rywal". Publicyści o decyzji D. Tuska

Lider PSL zaprzeczył też jakoby podczas spotkania z b. premierem zawarty został jakiś "układ" w sprawie ewentualnego poparcia w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Kosiniak-Kamysz: prezydent powinien wsłuchiwać się w wolę narodu

Podkreślił, iż chciałby w nadchodzącej kampanii wyborczej przekonać Polaków do tego, że to jego wizja prezydentury jest najlepsza. - Że prezydent samodzielny, niemający nad sobą żadnego, najpotężniejszego nawet prezesa, ani srogiego przewodniczącego, jest Polsce niezbędny - prezydent, który nie musi się wstydzić swoich nominacji, nie wręcza ich pod osłoną nocy. Prezydent, który nie działa pod dyktando jakiejkolwiek partii politycznej, tylko jedyną, w którą się wsłuchuje, jest wola narodu - zaznaczył prezes PSL.

pb

Polecane

Wróć do strony głównej