Zabójstwo kobiety w bliźniaczej ciąży. Jest list gończy za podejrzanym
Prok. Magdalena Roman z Prokuratury Rejonowej w Trzciance poinformowała, że 50-latek miał zabić swoją 85-letnią matkę w czasie awantury domowej w nocy z piątku na sobotę. W momencie zatrzymania podejrzany miał około dwóch promili alkoholu w organizmie. - Nie przyznał się do winy. Powiedział, że nie pamięta tego zdarzenia - przekazała prokurator.
Wyjaśniła, że mężczyzna mieszkał w domu ze swoją matką, żoną i córką. W piątkowy wieczór pił alkohol, a potem poszedł spać. W tym czasie jego małżonka oglądała telewizję. - W pewnym momencie 50-latek wybiegł z sypialni, zaczął krzyczeć do żony w sposób wulgarny i zadawać jej ciosy. Kobieta uciekła do pokoju córki. Mężczyzna zachowywał się w sposób agresywny nie tylko w stosunku do żony, ale też do córki. Obie prosiły go, żeby się uspokoił. To usłyszała jego matka. Weszła do pokoju wnuczki i również padła ofiarą ataku mężczyzny - opisała Roman.
Żona kobiety zdołała uciec z domu i przez okno starała się uspokoić małżonka. W tym momencie z pomieszczenia uciekła również córka podejrzanego. Żona 50-latka zeznała, że widziała przez okno jak pochyla się on nad swoją matką.
Wypchnął babcię przez okno, bo nie chciała mu dać pieniędzy. Kobieta nie przeżyła
Dziewięć ran kłutych w okolicy klatki piersiowej i twarzy
Wezwani na miejsce policjanci obezwładnili mężczyznę i ujawnili ciało zmarłej 85-latki. W poniedziałek przeprowadzono sekcję zwłok. -Biegły stwierdził dziewięć ran kłutych na ciele pokrzywdzonej w obrębie klatki piersiowej i twarzy, zadanych dwoma kuchennymi nożami - powiedziała prokurator.
Dodała, że mężczyzna nie był wcześniej notowany. - Według informacji policji, nigdy w tym domu nie było interwencji - wskazała prokurator.
Decyzją Sądu Rejonowego w Trzciance 50-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Podejrzany najprawdopodobniej zostanie poddany obserwacji psychiatrycznej. Za zabójstwo grozi mu kara od ośmiu lat pozbawienia wolności do dożywocia.
kstar