Zmiana przy sterach władzy Niemiec. Olaf Scholz zaakceptowany przez Bundestag

2021-12-08, 10:35

Zmiana przy sterach władzy Niemiec. Olaf Scholz zaakceptowany przez Bundestag
Olaf Scholz oklaskiwany przez kolegów z ław poselskich Bundestagu. Foto: PAP/EPA/FILIP SINGER

Bundestag wybrał Olafa Scholza na nowego kanclerza Niemiec. Tym samym domyka się etap 16-letnich rządów Angeli Merkel, która przechodzi na polityczną emeryturę.

Nowy niemiecki rząd tworzy koalicja trzech partii: SPD, Zielonych i FDP. Partie koalicyjne mają w swoich ławach 416 posłów. To oznacza, że desygnowany szef rządu federalnego mógłby sobie nawet pozwolić na 47 partyjnych głosów sprzeciwu.

Scholz jest przewodniczącym SPD. Stery władzy w Niemczech obejmuje w wieku 63 lat. 

Przekazanie władzy w nowe ręce

Po ogłoszeniu wyniku głosowania Olaf Scholz i jego ministrowie przyjmą w Zamku Bellevue akt mianowania z rąk prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera. Następnie nowy rząd zostanie zaprzysiężony w parlamencie.

To jednak jeszcze nie koniec. Po akcie zaprzysiężenia Olaf Scholz spotka się z Angelą Merkel. W Kancelarii Federalnej jego poprzedniczka przekaże mu oficjalnie władzę. 

"Więcej odwagi dla postępu" w Niemczech

We wtorek SPD, Zieloni i FDP podpisały umowę koalicyjną. Nosi ona tytuł "Więcej odwagi dla postępu". - Będziemy konsekwentnie rozwijać ustawę o ochronie klimatu. Wiemy, że dla przemysłu wiąże się to z pewnymi trudnościami. Swój wkład będą musiały wnieść wszystkie sektory. Tyle że to już nie kampania wyborcza, lecz rzeczywistość, za którą bierzemy odpowiedzialność. Każde rozporządzenie będzie dokładnie przemyślane - zapowiedział lider Zielonych, wicekanclerz i minister gospodarki Robert Habeck. 

W liczącej 177 stron umowie koalicyjnej nie ma ani jednego słowa o Nord Stream 2. Olaf Scholz zaznaczył jednak, że z rosnącym zaniepokojeniem obserwuje ruchy wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą. Potępił też ataki hybrydowe reżimu Aleksandra Łukaszenki, wsparte działaniami służb rosyjskich.

Pierwsze wizyty kanclerza

Polityk SPD poinformował, że swoją pierwszą wizytę zagraniczną w roli kanclerza złoży w Paryżu. Jako druga w planie podróży zagranicznych jest Bruksela, trzecia - Warszawa. 

Hierarchia wizyt wskazuje, "jak ważnym sąsiadem Niemiec, obok Francji, jest Polska" - ocenił w Programie 1 Polskiego Radia szef BBN Paweł Soloch. - To istotny gest, zobaczymy, co z tego wyniknie dla relacji polsko-niemieckich - wskazał. Z nowym kanclerzem Niemiec spotka się w Warszawie premier Mateusz Morawiecki. 

Obejrzyj całą rozmowę z szefem BBN Pawłem Solochem w "Sygnałach dnia": 

Rozmowy o wizji Unii Europejskiej

Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk pytany w środę w TVP Info, czego Polska spodziewa się po spotkaniach z nowymi władzami Niemiec.

- Miałem okazje rozmawiać z naszymi niemieckimi partnerami wskazując na to, jak bardzo różnią się nasze wizje przyszłości UE. Byłem przez nich zapewniany, że kanclerz Olaf Scholz, przyjeżdżając do Warszawy wyjaśni, że jego wizja przyszłości Europy to nie jest wizja stricte federalistyczna, to jest wizja integracji w pewnych obszarach, ale też pozostawienia pewnych kompetencji państwom członkowskim - powiedział wiceszef MSZ. - Chętnie poznamy tę wizję i zobaczymy, w czym różni się od naszej - dodał.

Czytaj także: 

mbl

Polecane

Wróć do strony głównej