Eutanazja możliwa? Anglik chce odejść zgodnie z prawem

2012-03-13, 11:28

Eutanazja możliwa? Anglik chce odejść zgodnie z prawem
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Sparaliżowany Brytyjczyk uzyskał prawo do rozpatrzenia wniosku o eutanazję. Zdecydował o tym Sąd Najwyższy w Londynie.

Posłuchaj

Relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

58-letni Tony Nicklinson cierpi na tak zwany syndrom zamknięcia. Wszystko widzi, słyszy i rozumie, jest w pełni przytomny. Jest jednocześnie całkowicie sparaliżowany, rusza tylko głową i oczami. Chce zakończyć swoje życie i potrzebuje czyjejś pomocy. Pragnie jednak, by jego wspomagane samobójstwo było zgodne z prawem.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>

Teraz Sąd Najwyższy zgodził się na rozpatrzenie jego sprawy. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, to dla nas przełom - powiedziała BBC żona Tony'ego Nicklinsona, Jane. Odczytała jednocześnie oświadczenie męża, które napisał przy pomocy specjalnej tablicy i komputera.

- Cieszę się, że sprawa znajdzie się w sądzie, który zajmie się tą jedną z najważniejszych kwestii w naszym społeczeństwie. Medycyną XXI wieku nie może rządzić podejście do śmierci, jakie obowiązywało w wieku XX - napisał Nicklinson.

Sprawa już wzbudza poważne kontrowersje. Zdaniem wielu osób, życie człowieka jest nienaruszalne. Inni twierdzą, że ludzie powinni mieć prawo do pomocy w zakończeniu życia bez prawnych konsekwencji dla kogokolwiek.

IAR, sm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej