"Potępiamy incydenty z udziałem chuliganów"
Ambasador RP w Moskwie Wojciech Zajączkowski odniósł się w ten sposób do bójek kibiców przed meczem Euro 2012 Polska - Rosja, do których doszło w Warszawie.
2012-06-13, 11:58
Posłuchaj
Wojciech Zajączkowski zapewnił, że Warszawa i Moskwa pozostają w kontakcie i dodał, że po wczorajszych zajściach nie było żadnej oficjalnej reakcji rosyjskich władz.
Zobacz nasz serwis o Euro 2012 >>>
Polski ambasador liczy, że napiętą sytuację między polskimi i rosyjskimi fanami futbolu pomoże rozładować przebywający w Warszawie szef kremlowskiej Rady do Spraw Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Michaił Fiedotow. Rosyjski obrońca praw człowieka planował już wcześniej przylot do Polski, ale w związku z innymi obowiązkami wizyta została odłożona.
Zobacz relację z dnia meczu Polska - Rosja >>>
REKLAMA
Doradca prezydenta Rosji zdecydował się natychmiast lecieć do Warszawy, gdy dowiedział się o starciach kibiców. Ambasador RP Wojciech Zajączkowski wyraził również przekonanie, że zatargi między polskimi i rosyjskimi kibicami nie będą miały żadnego wpływu na dalsze kontakty Moskwy z Warszawą.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)
REKLAMA