Owacja na stojąco dla "Wałęsy". Wajda nagrodzony
Kilkuminutową owacją publiczność wielkiej sali Pałacu Festiwalowego w Wenecji nagrodziła film Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei”.
2013-09-06, 06:35
Posłuchaj
Film Andrzeja Wajdy pokazano na włoskim festiwalu poza konkursem, a na projekcji obecni byli zarówno reżyser i odtwórcy głównych ról, jak i przywódca Solidarności z żoną Danutą oraz synem Przemysławem. Pojawienie się Lecha Wałęsy na weneckim czerwonym dywanie festiwalowa publiczność powitała entuzjastycznie. To pierwszy laureat Pokojowej Nagrody Nobla, który pokazał się w takiej scenerii.
Wieczór w sali kinowej zaczął się od wręczenia Andrzejowi Wajdzie jednej z nagród tegorocznej 70. edycji przez jej dyrektora, Alberto Barberę. Nazwał on polskiego reżysera mistrzem światowego kina i wyraził pewność, że jego najnowsze dzieło jest na miarę tych, które już zapisały się w historii kinematografii: "Człowieka z marmuru" i "Człowieka z żelaza".
- Bardzo chciałbym, żeby film "Wałęsa" właśnie z Wenecji wyruszył w świat, ponieważ Lech Wałęsa jest bohaterem naszych czasów, człowiekiem, który stworzył zupełnie nową sytuację, nie tylko w Polsce, ale i w Europie - mówił w odpowiedzi Andrzej Wajda. Zgasły światła i na sali zaległa cisza, przerywana spontanicznym reakcjami widzów.
REKLAMA
Film pokazany został w polskiej wersji językowej, z napisami w językach włoskim i angielskim. Na koniec rozległy się długie, gromkie oklaski.
"Wałęsa. Człowiek z nadziei”
Andrzej Wajda przedstawia historię wielkich przemian, która przetoczyła się nie tylko przez zebrania partyjne, wiece i Okrągły Stół, ale także przez jedno z mieszkań na gdańskim osiedlu z wielkiej płyty. Reżyser, wdzierając się w prywatność, nawet intymność związkowego przywódcy, próbuje uchwycić fenomen przemiany prostego, skupionego na codzienności człowieka w charyzmatycznego przywódcę. To opowieść o mężu, ojcu, prostym robotniku, który wyzwolił ukryte w sercach milionów ludzi marzenie o wolności. Historia transformacji to także historia jego żony Danuty i ich rodziny, która miała wieść zwyczajne życie, a została wtłoczona w sam środek dziejowych wydarzeń.
Następca "Człowieka z marmuru" i "Człowieka z żelaza" zamyka tryptyk, w którego centrum jest człowiek podejmujący walkę z niesprawiedliwością. "Wałęsa” to opowieść o czasie, w którym walka ta zwiastowała zmiany w całej Europie i pozwalała odważniej spojrzeć w przyszłość. To historia człowieka, który nie tracił nadziei. Scenariusz do filmu Wajdy napisał Janusz Głowacki, autorem zdjęć jest Paweł Edelman, a w rolach głównych wystąpili Robert Więckiewicz i Agnieszka Grochowska oraz Maciej Stuhr, Mirosław Baka i Cezary Kosiński.
REKLAMA
IAR/materiały prasowe/aj
REKLAMA