Ukradł wirtualną postać wartą 2,5 tys.
Policja odnalazła złodzieja, który ukradł postać z gry komputerowej należącą do innego internauty i wystawił ją na internetowej aukcji.
2010-10-18, 06:10
Na policję w Reszlu koło Kętrzyna zgłosił się ojciec 21-letniego fana gier sieciowych i w imieniu syna zawiadomił o nietypowej kradzieży. Chłopak, przebywający na Islandii, stracił konto z postacią wojownika w jednej z gier sieciowych. Postać wycenioną na 2,5 tys. zł odnalazł na popularnym serwisie aukcyjnym.
Policja ustaliła już tożsamość sprzedawcy wirtualnej postaci - mieszkańca Bytomia, który najprawdopodobniej włamał się na cudze konto. - Ponieważ odmówił zwrotu postaci, poszkodowany złożył oficjalne zawiadomienie o przestępstwie - powiedział Dawid Stefański z warmińsko-mazurskiej policji. Za przywłaszczenie mienia grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
Fani gier sieciowych wyceniają używane przez siebie postacie nawet na kilka tysięcy złotych. Doskonalenie i wyposażanie w odpowiedni ekwipunek bohaterów wirtualnych przygód wymaga bowiem spędzenia wielu miesięcy przy komputerze.
Olsztyńska policja zajmowała się podobnym przestępstwem w lipcu. Wówczas właściciel utraconej postaci z gry wycenił straty na 900 zł. Policja odnalazła sprawcę kradzieży, 16-letniego mieszkańca Krakowa. Sprawę rozpatrzyć ma sąd dla nieletnich.
kk
Polecane
REKLAMA