Piraci górą. Ponad połowa Polaków używa pirackiego oprogramowania
Średnia na świecie wynosi 42, a w Unii 35%. We Wspólnocie Europejskiej gorzej niż w Polsce sytuacja wygląda w Bułgarii, Rumuni, Grecji i na Łotwie.
2011-05-12, 18:32
Posłuchaj
Badania zleciła Business Software Alliance. Rzecznik BSA Bartłomiej Witucki podkreśla, że przez ostatnie lata skala piractwa w Polsce malała. W zeszłym roku jednak ta tendencja się zatrzymała. Zdaniem Wituckiego od świata i Unii Europejskiej dzieli nas po prostu przepaść.
Krzysztof Janiszewski z BSA przypomina, że oprogramowanie ściągnięte nielegalnie z internetu lub kupione na bazarze może być bardzo niebezpieczne. Wiele pirackich płyt przenosi groźne wirusy lub zawiera dodatkowe kody, które otwierają drogę przestępcom do naszego komputera i umożliwiają m. in. kradzież z internetowego konta bankowego.
Cena to mit
Według Janiszewskiego instalowanie pirackich kopii programów z powodu braku funduszy jest mitem. Firmy udostępniają oprogramowanie do użytku domowego czy edukacyjnego w cenach wielokrotnie niższych od cen programów do użytku komercyjnego. To wybór każdego użytkownika komputera - podkreśla Janiszewski.
Nie każdy musi instalować dużą ilość nowych gier komputerowych, a na niektóre nowe oprogramowanie studenci i uczniowie mogą otrzymać zniżki.
REKLAMA
Dobrą alternatywą mogą być oprogramowanie darmowe na przykład typu open source, nad którym bezpłatnie pracują programiści na całym świecie.
gs
Polecane
REKLAMA