Tańszy prąd dzięki Rządowej Tarczy Solidarnościowej

Ceny energii osiągnęły rekordowe poziomy wskutek wzrostu cen węgla i gazu na światowych rynkach, m.in. w związku z działaniami militarnymi Rosji w Ukrainie i jej szantażem gazowym oraz kosztami zakupu uprawnień do emisji CO₂ w unijnym systemie EU ETS. Kryzys energetyczny dotknął całą Europę, ale gospodarstwa domowe rozliczające się w taryfach G11 i G12 mają ceny zamrożone na poziomie z ubiegłego roku.

Osłona przed skutkami globalnego kryzysu energetycznego 

W ramach przyznanych limitów każda rodzina zyska od ok. 2 000 do ok. 3 000  zł rocznie, których nie będzie musiała wydać na rachunki za prąd. O tyle bowiem wyższe byłyby nasze rachunki, gdyby nie wprowadzono Tarczy.

Mechanizm zamrożenia cen za energię w 2023 r. obowiązuje wg rocznego zużycia w następujących limitach:

REKLAMA

• do 2 000 kWh – dla wszystkich odbiorców w gospodarstwach domowych
• do 2 600 kWh – dla gospodarstw domowych, w których mieszkają osoby posiadające orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, 
• do 3 000 kWh – dla gospodarstw domowych z Kartą Dużej Rodziny oraz osób prowadzących gospodarstwo rolne lub dział specjalny produkcji rolnej. 

Pamiętaj o złożeniu dokumentów, jeśli przysługuje ci podwyższony limit

W przypadku podstawowego limitu zużycia energii do 2 000 kWh nie trzeba składać żadnych wniosków. Sprzedawca energii sam dokona właściwego rozliczenia zgodnie z obowiązującymi przepisami. Osoby, którym przysługuje podwyższony limit powinny złożyć stosowne wnioski wraz z dokumentami potwierdzającymi uprawnienia. Należy to zrobić jak najszybciej, nie później niż do 30 czerwca br.

Przy przekroczeniu przyznanego limitu, nadal w 2023 r. nie zapłacimy ceny rynkowej za kWh. Dzięki obowiązującemu mechanizmowi ceny maksymalnej, na rachunku ze energię zobaczymy cenę 69 gr za 1 kWh.

Artykuł sponsorowany

REKLAMA