Premier League: Łukasz Fabiański i spółka zatrzymali Chelsea

W niedzielne południe Łukasz Fabiański należał do wyjątkowo zapracowanych ludzi. Polski golkiper i jego West Ham zmierzyli się w derbowym pojedynku z Chelsea.

2018-09-23, 17:22

Premier League: Łukasz Fabiański i spółka zatrzymali Chelsea
Mimo kilku dobrych interwencji, Łukasz Fabiański nie uchronił West Hamu od porażki . Foto: PAP/EPA/NEIL HALL

Podopieczni Maurizio Sarriego byli drugą obok Liverpoolu drużyną, która w tym sezonie Premier League maszerowała od zwycięstwa do zwycięstwa. W szóstej kolejce jej kibice także spodziewali się tego, że uda się sięgnąć po komplet punktów.

Od początku meczu widać było, że "The Blues" zamierzają tu dominować. Problem w tym, że nie przekładało się to na sytuacje bramkowe, których kreowanie przychodziło im z trudem. "Młoty" liczyły przede wszystkim na kontry, kilka z nich było groźnych, ale w kluczowych momentach brakowało dokładności.

Fabiański nie był zbyt często zmuszany do interwencji w pierwszej połowie, w drugiej jednak kilka razy musiał mocno się napracować. Wygrał pojedynek sam na sam z Alvaro Moratą, obronił groźne uderzenie Barkleya i po ostatnim gwizdku sędziego zachował pierwsze czyste konto od marca.

REKLAMA

West Ham po fatalnym początku rozgrywek (cztery kolejne porażki) w dwóch ostatnich spotkaniach ugrał 4 punkty i wydaje się, że wychodzi na prostą. Oczywiście po dużych transferach, do których doszło latem, wszyscy spodziewali się więcej, jednak może po prostu drużyna Manuela Pellegriniego potrzebowała więcej czasu, by się rozkręcić.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej