Olimpiada Szachowa: biało-czerwoni po wygranej z USA liderami zawodów
Polacy sensacyjnie wygrali w dziewiątej rundzie z prowadzącą w klasyfikacji, broniącą tytułu reprezentacją USA 2,5:1,5 i zostali liderami turnieju open Olimpiady Szachowej, rozgrywanej w Batumi. Polki wygrały z Litwą 3:1.
2018-10-03, 19:52
Posłuchaj
Reprezentacja Polski odniosła w środę historyczne zwycięstwo, pokonując aktualnych mistrzów olimpijskich i najsilniejszą drużynę świata. Mecz był bardzo zacięty, a o zwycięstwie biało-czerwonych zadecydowała wygrana na trzeciej szachownicy mistrza świata w rozwiązywaniu zadań szachowych, arcymistrza z Łowicza Kacpra Pioruna z gwiazdą szachów amerykańskich Hikaru Nakamurą.
Na wszystkich szachownicach rywale posiadali przewagę rankingową, a w szczególności na pierwszej, gdzie najmłodszy w reprezentacji Polski 20-letni Jan-Krzysztof Duda zmierzył się z aktualnym pretendentem do tytułu mistrza świata, drugim zawodnikiem na światowych listach rankingowych Fabiano Caruaną i uzyskał remis.
Podziałem punktów zakończyły się także pojedynki Radosława Wojtaszka z Wesleyem So na drugiej i Jacka Tomczaka z mistrzem Stanów Zjednoczonych Samuelem Shanklandem na czwartej szachownicy.
- Nikt nie spodziewał się zwycięstwa biało-czerwonych. Zdaniem komentatorów było to wręcz niemożliwe, żeby „kopciuszek” z Polski pokonał amerykański „Dream Team” porównywalny do koszykarskiej reprezentacji USA z igrzysk olimpijskich w Barcelonie. Jednak nasz zespół po raz kolejny na tych zawodach pokazał, że mimo teoretycznie ogromnej różnicy w sile gry, Dawid może pokonać Goliata. Znowu zadziałała struktura polskiego monolitu, który jest niemożliwy do przebicia. Po raz kolejny o wyniku meczu zadecydowali ci teoretycznie słabsi, a Duda z Wojtaszkiem po prostu potwierdzili, że są superacymistrzami, z którymi każdy musi się liczyć. Dodać należy, że objawił się na tych zawodach geniusz trenerski arcymistrza Bartosza Soćki, który do tej pory zaskakiwał rywali decyzjami o składzie naszej reprezentacji i zawsze były to właściwe decyzje. Pokonaliśmy największe światowe potęgi – Rosję i USA, a o finalnym wyniku i tak zadecyduje ostatnia runda. Takie są szachy – skomentował Adam Dzwonkowski, ekspert szachowy.
Na dwie rundy przed zakończeniem turnieju Polacy z 16 pkt prowadzą samodzielnie w klasyfikacji generalnej. Kolejne miejsca zajmują USA, Chiny, Armenia i Anglia - po 15.
Olimpiada zakończy się w piątek.
REKLAMA
(mb)
REKLAMA