Ekstraklasa: Śląsk Wrocław musi zapłacić milion złotych byłemu zawodnikowi. Sąd przyznał rację Sebino Plaku

2018-10-08, 16:03

Ekstraklasa: Śląsk Wrocław musi zapłacić milion złotych byłemu zawodnikowi. Sąd przyznał rację Sebino Plaku
Sebino Plaku (z prawej) zagrał 37 meczów w barwach Śląska Wrocław . Foto: PAP/BELGA/KURT DESPLENTER

Piłkarski Sąd Polubowny wydał w poniedziałek ostateczny werdykt w sprawie byłego zawodnika Śląska Wrocław - Albańczyka Sebino Plaku. Prawomocny wyrok oznacza, że grający w Ekstraklasie klub musi w ciągu 30 dni zapłacić swojemu byłemu piłkarzowi kwotę około miliona złotych jako rekompensatę za zerwanie kontraktu. W przypadku niewykonania postanowienia sądu wrocławianie ryzykują m.in. zawieszenie licencji na występy w najwyższej klasie rozgrywkowej. 

Plaku został zawodnikiem Śląska przed sezonem 2013/2014. Początkowo miał miejsce w wyjściowym składzie i spisywał się nieźle. Strzelił nawet gola w wygranym meczu eliminacji Ligi Europy z belgijskim Club Brugge (1:0), który zadecydował o awansie wrocławian do następnej fazy rozgrywek. Z czasem  zaczął spisywać się słabiej i władze klubu chciały rozwiązać z nim umowę, na co jednak Albańczyk nie przystawał. Łącznie w barwach Śląska skrzydłowy rozegrał 37 meczów, w których zdobył 3 gole oraz zaliczył 5 asyst. 

Na początku sezonu 2014/2015 piłkarzowi uniemożliwiono treningi z pierwszym zespołem Śląska. W lutym 2015 roku kontrakt zawodnika z klubem rozwiązała Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych przy PZPN. W wyroku nie było jednak orzeczenia o winie, co nie pozwalało Plaku ubiegać się o odszkodowanie. Zawodnik zwrócił się więc do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w Lozannie. Ten organ w sierpniu 2016 roku orzekł o winie klubu. W styczniu ubiegłego roku na wrocławski klub karę nałożyła z kolei Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych, stwierdzając naruszenie stabilności kontraktu piłkarza.

W styczniu 2018 roku sprawa trafiła do Piłkarskiego Sądu Polubownego, który nakazał wrocławianom zapłatę Albańczykowi odszkodowania w kwocie zbliżonej do miliona złotych. Zasądzona kwota była równowartością pieniędzy, jakie Plaku zarobiłby do końca sezonu 2015/2016, kiedy jego kontrakt miał wygasnąć. Śląsk odwołał się jednak od werdyktu. Dopiero w poniedziałek PSP utrzymał wcześniejszy wyrok w mocy, co oznacza, iż jest on prawomocny. 

Informacje te potwierdził w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl pełnomocnik piłkarza - Marcin Kwiecień.

- Wyrok jest prawomocny. Klub musi zapłacić piłkarzowi kwotę około miliona złotych - poinformował. 

Mecenas dodał, iż klub ma na wykonanie wyroku 30 dni. W wypadku braku uiszczenia należnej kwoty na Śląsk mogą zostać nałożone związkowe sankcje, z zawieszeniem licencji na występy w Ekstraklasie włącznie. 

Krótkie oświadczenie w sprawie wydał wrocławski klub. Oto jego treść:

WKS Śląsk Wrocław SA przyjmuje do wiadomości orzeczenie Piłkarskiego Sądu Polubownego przy Polskim Związku Piłki Nożnej w sprawie byłego piłkarza klubu Sebino Plaku.

Orzeczenie zostało wydane przez II instancję Piłkarskiego Sądu Polubownego. Tym samym klub wykorzystał wszelkie możliwości odwoławcze dostępne przed tym sądem.

Mając na względzie dobro spółki WKS Śląsk Wrocław SA, klub wystąpi na drogę sądową przeciwko Prezesowi Zarządu klubu z czasów, gdy doszło do naruszenia dóbr Sebino Plaku.

Klub nie będzie udzielał dalszych komentarzy w tej sprawie.


Przypomnijmy, iż prezesem Śląska w okresie, gdy rozwiązano umowę z Albańczykiem był Paweł Żelem, aktualnie pełniący funkcję prezesa innego klubu grającego w Ekstraklasie - Piasta Gliwice. 

Plaku po odejściu ze Śląska wrócił do ojczyzny. 33-letni skrzydłowy aktualnie występuje w barwach FK Kukesi. 

Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl 


 


Polecane

Wróć do strony głównej