Primera Division: wzrost podatków odstraszy gwiazdy? Rządowe reformy niepokoją władze La Liga
Władze hiszpańskiej ekstraklasy piłkarskiej są zaniepokojone możliwymi reformami podatkowymi, zaproponowanymi przez rząd. Zdaniem prezesa La Ligi Javiera Tebasa, może to spowodować m.in. odejście z tutejszych klubów czołowych zawodników.
2018-10-19, 07:38
W liście skierowanym do klubów najwyższej klasy rozgrywkowej w Hiszpanii, o czym piszą agencje Reuters i AP, Tebas ostrzega przed skutkami rządowego projektu budżetu na 2019 rok.
Jego zdaniem proponowane podwyżki dla zamożnych osób i firm mogą kosztować dwadzieścia klubów łącznie 80 milionów euro i w konsekwencji oznaczać ewentualną utratę "20 elitarnych graczy z tamtejszej ligi"
Proponowane reformy obejmują podwyżki podatków o dwa procent dla osób zarabiających ponad 130 tysięcy euro rocznie i wzrost o cztery procent dla dochodów przekraczających 300 tysięcy.
Piłkarze w Hiszpanii zazwyczaj negocjują umowy po opodatkowaniu, co oznacza, że to kluby, a nie zawodnicy, mogą mocniej odczuć skutki ewentualnego zatwierdzenia proponowanych stawek podatkowych.
- W rezultacie (proponowanych reform) La Liga opracowuje strategię mającą na celu jak największe złagodzenie negatywnego wpływu tych propozycji - dodano w piśmie.
ps