Uwięzieni na Antarktydzie polscy biegacze uratowani

Startujący w jednym z najtrudniejszych maratonów świata na Antarktydzie Polacy, którzy z powodu trudnych warunków atmosferycznych utknęli na Biegunie Południowym, wyruszyli w podróż powrotną do kraju.  

2018-12-18, 09:32

Uwięzieni na Antarktydzie polscy biegacze uratowani
Biegacze podczas treningu na Antarktydzie. Foto: Screen/TT/IceMarathon

Organizatorzy maratonu Antarctic Ice Marathon poinformowali w mediach społecznościowych, że wszyscy, którzy przymusowo spędzili więcej czasu w bazie na Antarktydzie są już bezpieczni. W nocy (naszego czasu) na Biegun Południowy dotarł samolot, który przetransportował uczestników maratonu i jego organizatorów do Punta Arenas w Chile. 

Organizatorzy informowali wczoraj o zamieci, która dotarła do obozu, gdzie przebywali także polscy zawodnicy. Potężny wiatr zniszczył kilka namiotów, na szczęście nikt nie ucierpiał, ale załamanie pogody spowodowało utrudnienia w komunikacji, na miejsce nie mogły dolecieć samoloty.

Maraton na Antarktydzie wygrał Piotr Suchenia. Dystans 42,195 km pokonał w 3:49.18 i był o prawie pół godziny szybszy od drugiego na mecie Australijczyka Isaaca Thyera. Na ósmym miejscu uplasował się Marcin Asłanowicz - 4:49.59, 11. był Alan Kowalczyk - 5:17.07, a 31. Tomasz Maślanka - 7:02.20.

Żona zwycięzcy, Iwona Suchenia, na Facebooku informowała, że sytuacja na biegunie zimna "nie jest już zabawą".

REKLAMA

ah, PolskieRadio24.pl

     


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej