Klubowe MŚ: sensacyjna porażka River Plate w półfinale. Gospodarze lepsi po rzutach karnych
Gospodarze klubowych mistrzostw świata w piłce nożnej Al-Ain FC pokonali zdobywcę Copa Libertadores - River Plate Buenos Aires 5-4 w rzutach karnych i awansowali do finału turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce był remis 2:2.
2018-12-18, 21:25
Zwycięstwo gospodarzy to spora niespodzianka. Objęli oni prowadzenie już w trzeciej minucie po bramce Marcusa Berga. W 11. i 16. minucie dwa trafienia zaliczył jednak Rafael Santos Borre i wydawało się, że River Plate kontroluje przebieg meczu.
W końcówce pierwszej połowy gospodarze ponownie trafili do bramki argentyńskiego zespołu, ale sędzia Gianluca Rocchi nie uznał bramki. Al-Ain FC wyrównało sześć minut po przerwie, a strzelcem gola był Caio. Do utrzymania remisu w dużej mierze przyczynił się bramkarz Khalid Eisa, który słabsze warunki fizyczne rekompensował świetnym refleksem.
Dogrywka nie przyniosła goli i losy awansu do finału rozstrzygnęły się w rzutach karnych. W nich jako jedyny pomylił się pomocnik River Plate Enzo Perez, którego strzał obronił Eisa.
Al-Ain FC po raz drugi triumfowało na tym turnieju po serii rzutów karnych. W barażu pokonali bowiem w ten sposób najlepszy klub Oceanii Team Wellington FC, mimo że przegrywali 0:3 w pierwszej połowie.
We wcześniejszym środowym spotkaniu triumfator afrykańskiej Ligi Mistrzów Esperance Tunis pokonał meksykański CD Guadalajara 6-5 w serii rzutów karnych w meczu o 5. miejsce
W drugim półfinale po raz pierwszy na tym turnieju zaprezentuje się triumfator europejskiej Ligi Mistrzów Real Madryt. "Królewscy" w czwartek zmierzą się ze zwycięzcą azjatyckiej Champions League japońską Kashimą Antlers.
Real triumfował w klubowych MŚ w dwóch poprzednich edycjach.
Finał tegorocznej edycji zaplanowano na 22 grudnia w Abu Zabi.
REKLAMA
River Plate Buenos Aires - Al-Ain FC 2:2 (2:1, 2:2, 2:2), karne - 4-5
Bramki: dla River Plate - Rafael Santos Borre (11, 16); dla Al-Ain FC - Marcus Berg (3), Caio (51).
Sędzia: Gianluca Rocchi (Włochy).
pm
REKLAMA