Turniej Czterech Skoczni: kwalifikacje dla Kobayashiego. Kubacki najlepszy z Polaków
2019-01-03, 15:29
Japończyk Ryoyu Kobayashi okazał się najlepszy w kwalifikacjach do konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. Lider klasyfikacji generalnej TCS skoczył 126,5 m, wyprzedzając Czecha Romana Koudelkę (124,5 m) oraz Norwega Johanna-Andre Forfanga (127,5 m). W konkursie wystąpi pięciu reprezentantów Polski, z których w kwalifikacjach najlepiej spisał się siódmy Dawid Kubacki (121 m).
Posłuchaj
W sezonie 2018/2019 skoczkowie rywalizują w 40. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.
Powiązany Artykuł
PŚ W SKOKACH 2018/2019
Kwalifikacje przebiegały w zmiennych warunkach, przez co odległości uzyskiwane przez zawodników nie powalały na kolana. Niezależnie od aury, po raz kolejny najlepszy okazał się być Kobayashi. Prowadzący w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata oraz Turnieju Czterech Skoczni Japończyk zwyciężył wcześniej w Obertsdorfie i Garmisch-Partenkirchen.
Triumf w kwalifikacjach na skoczni Bergisel nie przyszedł mu jednak łatwo. Azjata o 2,5 pkt wyprzedził drugiego Koudelkę, a o 2,7 pkt Forfanga, który ukończył serię na trzeciej pozycji. Tym razem słabiej spisał się wicelider klasyfikacji łącznej Turnieju Markus Eisenbichler. Niemiec wylądował na 116. metrze, co pozwoliło na zajęcie 32. lokaty.
Słabiej niż podczas niemieckich konkursów zaprezentowali się także reprezentanci Polski. Najlepiej ze zmiennymi warunkami poradził sobie Dawid Kubacki. 121 metrów pozwoliło mu na zajęcie 7. miejsca. Gorzej wypadli dwaj pozostali liderzy naszej kadry. Na 24. pozycji sklasyfikowano Kamila Stocha (114 m), a na 31. Piotra Żyłę (115,5 m). W konkursie zobaczymy także Jakuba Wolnego (115 m - 28. miejsce) oraz Stefana Hulę (115,5 m - 34. miejsce).
W konkursie zabraknie Aleksandra Zniszczoła, który zajął 53. miejsce po skoku na odległość 107 metrów. Podobnie jak w Obertsdorfie i Garmisch-Partenkirchen, do głównych zawodów nie zakwalifikował się Maciej Kot. Polski skoczek zajął dopiero 57. miejsce w gronie 67 zawodników. Kot osiągnął w swojej próbie 106,5 m.
Na treningu przed serią kwalifikacyjną doszło do groźnie wyglądającej sytuacji. Sabirżan Muminow po wylądowaniu nie zdołał w odpowiednim momencie zatrzymać się na przeciwstoku i na końcu przeleciał przez bandę. Na szczęście nic poważnego nie stało się Kazachowi.
W pierwszej serii konkursu Kubacki zmierzy się z Justinem Rokiem ze Słowenii. Rywalem Żyły będzie inny Słoweniec Timi Zajc. Stoch będzie walczył z Austriakiem Clemensem Aignerem, rywalem Wolnego będzie natomiast Bułgar Władimir Zografski, natomiast Hula spróbuje pokonać Fina Antti Aalto.
Pierwsza seria konkursowa zaplanowana jest w piątek na godz. 14., o 12.30 rozpocznie się seria próbna. Do rundy finałowej awansuje 25 zwycięzców par oraz pięciu najwyżej notowanych skoczków, którzy przegrali rywalizację z przeciwnikiem.
pm, IAR