Ekstraklasa: Śląsk Wrocław wyrównał rachunki z Zagłębiem Lubin i oddalił się ze strefy spadkowej

Śląsk Wrocław pokonał 2:0 (1:0) Zagłębie Lubin w ostatnim meczu 23. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. W 43. minucie prowadzenie gospodarzom dał Mateusz Radecki, a w 52. wynik meczu ustalił Marcin Robak.    

2019-02-25, 19:53

Ekstraklasa: Śląsk Wrocław wyrównał rachunki z Zagłębiem Lubin i oddalił się ze strefy spadkowej

Posłuchaj

Bardzo zadowolony i z gry i z wyniku był obrońca gospodarzy Wojciech Golla (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W ostatnim bezpośrednim starciu drużyn górą było Zagłębie. Zespół prowadzony wówczas przez Mariusza Lewandowskiego wygrał u siebie aż 4:0. 

W 42. derbowym pojedynku Śląska z Zagłębiem, w którym zabrakło kontuzjowanego Filipa Starzyńskiego, lepsi okazali się jednak ci pierwsi.

Początek spotkania był obiecujący, bo obie drużyny próbowały grać ofensywnie i odważnie do przodu. Sytuacja zaczęła się zmieniać, kiedy po ładnie wyprowadzonym kontrataku goście byli bliscy zdobycia gola. Po strzale Damjana Bohara piłka zmierzała już do siatki, ale z linii bramkowej wybił ją Jakub Łabojko.

Od tego momentu zarysowała się przewaga lubinian, którzy szybciej operowali piłką, a przede wszystkim dokładniej i znacznie łatwiej przedostawali się w obrębie pola karnego rywali. Zagłębie odważniej wychodziło też pressingiem i szybko odbierało piłkę. Akcjom przyjezdnych brakowało jedynie ostatniego podania otwierającego drogę do bramki.

Gra wrocławian, którzy zupełnie nie radzili sobie z pressingiem, sprowadzała się natomiast do posyłania długich podań do ofensywnych graczy, ale nic z tego nie wynikało, bo obrońcy Zagłębia wygrywali powietrzne pojedynki.

Wydawało się, że w pierwszej połowie kibice nie obejrzą już gola, kiedy zaatakował Śląsk. Najpierw po dośrodkowaniu głową strzelał Mateusz Radecki, ale Dominik Hładun nie dał się zaskoczyć. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marcin Robak najwyżej wyskoczył do piłki, którą jeszcze przed linią bramkową trącił Radecki i zrobiło się 1:0. Zawodnicy Zagłębia domagali się jeszcze odgwizdania pozycji spalonej zawodnika Śląska, ale sędzia Piotr Lasyk nie zmienił decyzji.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił – Zagłębie grało piłką, długo konstruowało swoje akcje, a Śląsk atakował prostymi środkami. I czynił to bardzo skutecznie, bo minęło siedem minut a było już 2:0. Z lewej strony dokładnie na głowę Robaka dośrodkował bardzo aktywny Lubambo Musonda i Hładun tylko wzrokiem odprowadził piłkę do siatki.

Kilkadziesiąt sekund później mogło być już 3:0. Ponownie dośrodkował Musonda, ale minimalnie za mocno i Radecki stojąc sam przed pustą bramką nie sięgnął piłki szczupakiem.

Lubinianie nie mając już nic do stracenia rzucili się do ataku, ale przez to narażali się na coraz lepiej wyprowadzane kontrataki "Wojskowych". Po jednaj z takich akcji w dogodnej sytuacji znalazł się Robak, ale naciskany przez jednego z rywali nie przymierzył dokładnie i trafił wprost w bramkarza Zagłębia.

Swoją szansę na gola w końcu wypracowali też goście. Po akcji prawym skrzydłem piłka w polu karnym trafiła do niepilnowanego Bartłomieja Pawłowskiego, a ten huknął mocno i bardzo wysoko. Była to najlepsza i zarazem ostatnia okazja Zagłębia na zdobycie gola.

Mimo iż na kwadrans przed końcem spotkania trener Ben van Deal postawił wszystko na jedną kartę i posłał na boisko drugiego napastnika Jakuba Maresa, to Śląsk kontrolował mecz. Wrocławianie swobodnie operowali piłką, a lubinianie chaotycznie atakowali i nic z tego nie wynikało.

W samej końcówce trener Zagłębia mocno zareagował na jeden z fauli piłkarzy Śląska. Arbiter najpierw go upomniał, a ponieważ Holender nie chciał się uspokoić, został odesłany na trybuny. Chwilę później wrocławianie zdobyli trzeciego gola, ale po konsultacji z arbitrami z wideo weryfikacji sędzia Lasyk anulował trafienie. Chwilę później gwizdnął po raz ostatni.

Po meczu powiedzieli:



Nie przeklinałem do sędziego, dlatego uważam, że na podstawie mojego języka ciała zostałem odesłany na trybuny. Byłem bezsilny, bo mój zespół się źle prezentował i być może to wynikało z moich reakcji. Piłka nożna to są emocje i nie zapominajmy o tym”.



- Cieszę się, że udał nam się początek drugiej połowy. Ta druga bramka uspokoiła naszą grę i byliśmy bliscy zdobycia trzeciego gola. Mecz udał nam się z punktu widzenia taktycznego. Wiedzieliśmy, że przeciwko nam stoi bardzo mocny przeciwnik. Nie straciliśmy żadnego gola i to jest ważne dla nas w kontekście kolejnych spotkań. Chciałbym też podziękować naszym kibicom, którzy nam bardzo dzisiaj pomogli. Również chciałbym pogratulować Damianowi Gąsce, któremu urodził się syn. Na pewno urodził się kolejny kibic Śląska, a być może w przyszłości piłkarz Śląska. Widać było reakcję zespołu po golu, co pokazuje, jak dobra jest atmosfera w zespole”.

Śląsk Wrocław - KGHM Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Mateusz Radecki (43-głową), 2:0 Marcin Robak (52-głową).

Żółta kartka - KGHM Zagłębie Lubin: Damian Oko, Władisław Sirotow.

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom). Widzów 8 484. 

Śląsk Wrocław: Jakub Słowik - Piotr Celeban, Wojciech Golla, Igors Tarasovs, Mateusz Cholewiak - Lubambo Musonda, Mateusz Radecki, Jakub Łabojko (74. Michał Chrapek), Krzysztof Mączyński, Robert Pich (78. Damian Gąska) - Marcin Robak (90. Arkadiusz Piech).

KGHM Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Jakub Tosik, Damian Oko, Lubomir Guldan, Sasa Balic - Bartłomiej Pawłowski, Dawid Pakulski (57. Władisław Sirotow), Bartosz Slisz, Filip Jagiełło, Damjan Bohar (74. Jakub Mares) - Patryk Tuszyński.

REKLAMA

Wyniki meczów 23. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2019-02-22:

Korona Kielce - Pogoń Szczecin 1:1 (0:1) 
Arka Gdynia - Piast Gliwice 1:2 (0:2) 
2019-02-23:
Górnik Zabrze - Zagłębie Sosnowiec 2:1 (1:0) 
Lechia Gdańsk - Wisła Kraków 1:0 (1:0) 
Lech Poznań - Legia Warszawa 2:0 (1:0) 
2019-02-24:
Miedź Legnica - Wisła Płock 2:1 (1:1) 
Cracovia Kraków - Jagiellonia Białystok 1:0 (0:0) 

2019-02-25:

Śląsk Wrocław - KGHM Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)

1. Lechia Gdańsk 23 14 7 2 37-18 49 +19
2. Legia Warszawa 23 12 6 5 35-24 42 +11
3. Jagiellonia Białystok 23 11 6 6 38-30 39 +8
4. Piast Gliwice 23 10 7 6 34-26 37 +8
5. Lech Poznań 23 11 3 9 35-29 36 +6
6. Korona Kielce 23 9 9 5 28-25 36 +3
7. Cracovia Kraków 23 10 6 7 25-22 36 +3
8. Pogoń Szczecin 23 10 5 8 33-28 35 +5
9. Wisła Kraków 23 9 5 9 34-32 32 +2
10. KGHM Zagłębie Lubin 23 9 3 11 36-35 30 +1
11. Arka Gdynia 23 6 7 10 34-35 25 -1
12. Śląsk Wrocław 23 6 6 11 31-31 24
13. Miedź Legnica 23 6 6 11 23-42 24 -19
14. Górnik Zabrze 23 5 8 10 28-41 23 -13
15. Wisła Płock 23 4 8 11 31-41 20 -10
16. Zagłębie Sosnowiec 23 3 6 14 28-51 15 -23
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze

Mecze w następnej kolejce

2019-03-01:
Piast Gliwice - Śląsk Wrocław (18.00)
Legia Warszawa - Miedź Legnica (20.30)
2019-03-02:
Zagłębie Sosnowiec - Korona Kielce (15.30)
Jagiellonia Białystok - Górnik Zabrze (18.00)
Wisła Płock - Cracovia Kraków (20.30)
2019-03-03:
Wisła Kraków - Pogoń Szczecin (15.30)
Lech Poznań - Arka Gdynia (18.00)
2019-03-04:
KGHM Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk (18.00)

ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej