Ekstraklasa: Adam Nawałka straci pracę w Lechu Poznań? Mecz z Koroną może zadecydować
Adam Nawałka miał odmienić grę Lecha Poznań, tymczasem "Kolejorz" jest bliski gry w grupie spadkowej piłkarskiej Ekstraklasy. Jak donosi "Głos Wielkopolski" były selekcjoner reprezentacji Polski w najbliższym meczu przeciwko Koronie Kielce zagra o posadę. Władze klubu z Poznania postawiły ultimatum trenerowi Lecha.
2019-03-26, 18:45
Ostatnie wyniki Lecha Poznań pozostawiają wiele do życzenia, zaledwie sześć punktów w sześciu spotkaniach. Z pewnością nie tak miała wyglądać drużyna "Kolejorza" pod wodzą Adama Nawałki.
Po nieudanym mundialu biało-czerwonych w Rosji Nawałka zrezygnował z funkcji selekcjonera. Kilka miesięcy po mistrzostwach świata w listopadzie podjął pracę w klubie ze stolicy Wielkopolski. Zatrudnienie 61-latka miało być lekarstwem na słabą dyspozycję zespołu Lecha.
Aktualna sytuacja "Kolejorza" nie jest idealna. Drużyna z Wielkopolski zajmuje dopiero szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy. Zaledwie punkt dzieli podopiecznych Nawałki od grupy spadkowej. Według najnowszych informacji mediów władze Lecha Poznań postawili trenerowi ultimatum i najbliższe spotkanie z Koroną Kielce może zadecydować o posadzie szkoleniowca.
Wcześniej mówiło się o tym, że przedwczesne zwolnienie Nawałki, może okazać się dużą stratą finansową dla klubu z Poznania. Jak donosi "Głos Wielkopolski" ewentualna rezygnacja z usług byłego selekcjonera wcale nie jest taka niekorzystna dla "Kolejorza".
REKLAMA
Kontrakt Adama Nawałki zawiera zapis o przedwczesnym rozwiązaniu umowy z powodu niezadowalających wyników. Gdyby tak się stało, były selekcjoner zgodził się na rekompensatę w wysokości 800 tysięcy złotych. Obecnie Nawałka zarabia w Lechu 150 tysięcy miesięcznie.
Umowa 61-latka z Lechem Poznań obowiązuje do czerwca 2021 roku.
Mecz z Koroną w sobotę w Kielcach o godzinie 20.30.
(mb), Głos Wielkopolski
REKLAMA