Pele opuścił szpital pod Paryżem. "Chcę wam podziękować za pozytywne myśli i życzenia"
Słynny brazylijski piłkarz Pele w poniedziałek opuścił szpital na przedmieściach Paryża, gdzie przebywał od wtorku w związku z infekcją dróg moczowych - poinformowała AFP, powołując się na brazylijski portal "Globoesporte.com". Pele wkrótce ma wrócić do Brazylii.
2019-04-09, 09:39
"Globoesporte.com" donosi, że informacje o wyjściu Brazylijczyka ze szpitala potwierdził wśród członków jego rodziny i cytuje oświadczenie, które Pele zamierza opublikować na portalach społecznościowych.
- Chcę bardzo wam podziękować za pozytywne myśli i życzenia powrotu do zdrowia. W Paryżu miałem ciężką infekcję dróg moczowych, która wymagała pilnej pomocy medycznej i chirurgicznej. Francja ma nie tylko świetnych piłkarzy, ale także bardzo dobrych lekarzy - cytuje trzykrotnego mistrza świata brazylijski portal.
78-letni Brazylijczyk przybył do stolicy Francji w związku z umowami sponsorskimi. Zanim trafił do szpitala, spotkał się m.in. z napastnikiem reprezentacji Francji i Paris Saint-Germain Kylianem Mbappe. W szpitalu natomiast został odwiedzony przez swojego rodaka Neymara, grającego także w PSG.
W ostatnich latach Pele - jedyny piłkarz w historii, który wywalczył trzy złote medale mistrzostw świata (1958, 1962, 1970) - często trafiał do szpitali ze względu na problemy z nerką i prostatą, a ponadto przeszedł operację biodra.
(mb)
REKLAMA
REKLAMA