Montreux Volley Masters: koncertowy początek turnieju w wykonaniu polskich siatkarek

Polki meczem z Japonią na turnieju Volley Masters w Montreux zainaugurowały sezon reprezentacyjny 2019. W poprzedniej edycji rozgrywek biało-czerwone zajęły 6.miejsce.

Pierwszy set spotkania biało-czerwone zagrały koncertowo i bardzo szybko wypracowały sobie wielopunktową przewagę (9:1), którą stopniowo powiększały (11:1). W tej odsłonie dużo dobrego zrobił szczelny blok, ale także zdecydowana gra w ataku. Dysproporcja między obiema drużynami utrzymywała się do końca partii i choć Japonki, próbowały "gonić" wynik, nie udało im się odwrócić losów tej części meczu.

Ambitne założenia zaszkodzenia polskiej kadrze udało się jednak wdrożyć w drugim secie, który bezapelacyjnie należał do Azjatek. Zawodniczki z Kraju Kwitnącej Wiśni znacznie poprawiły swoją grę ofensywną a przede wszystkim bezlitośnie wykorzystywały pomyłki polskich siatkarek, które w naszej drużynie zaczęły pojawiać się coraz częściej. Ostatecznie ta odsłona należała do Japonek, które wyrównały stan spotkania.

W trzecim secie Polki zaprezentowały się o wiele lepiej, choć Azjatki także nie zamierzały łatwo oddawać punktów. Ta partia miała najbardziej wyrównany przebieg i obydwa zespoły postawiły wszystko na intensywną grę ofensywną. Na szczęście jednak, dobra skuteczność w ataku w tej części meczu pozwoliła podopiecznym Jacka Nawrockiego na ponowne objęcie prowadzenia w spotkaniu.

REKLAMA

Czwartą odsłonę biało-czerwone miały pod kontrolą i raz po raz nękały rywalki skutecznym blokiem. Ponadto Japonki popełniały znaczną ilość błędów, co było "wodą na młyn" dla bardzo pewnie grających polskich siatkarek. Znakomite spotkanie rozegrały Agnieszka Kąkolewska i Malwina Smarzek - obie po 20 punktów w meczu. Nasza środkowa zanotowała blisko 50-procentową skuteczność w ataku i aż osiem spełnionych bloków.

W innym meczu "polskiej grupy" Niemki uległy 2:3 Chinkom.

W środę reprezentację Polski czeka mecz z Chinkami. Początek starcia o godz. 16:30. 

ah

REKLAMA