MŚ U20: Jacek Magiera docenił Kolumbijczyków. "Wygrał lepszy"

Posłuchaj

Były reprezentant Polski Andrzej Juskowiak podkreśla, że biało-czerwoni popełnili sporo błędów i nie byli w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką rywali. (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Magiera komplementował rywali. 

- Wygrał zespół lepszy, bardziej konkretny, który stworzył więcej sytuacji, oddał więcej strzałów, szybciej myślał i działał. Widać, że był dzisiaj lepiej dysponowany. Brawa dla Kolumbii, a dla nas to lekcja. Mamy dwa dni do następnego meczu, w tej chwili to jest dla nas najważniejsze. Ten turniej się nie skończył, nie mamy prawa tak myśleć. Naszym celem jest, aby wyjść z grupy. Moją rolą i sztabu jest teraz jak najszybciej podnieść drużynę i przygotować do niedzielnego meczu z Tahiti - zaznaczył. 

Polacy zagrają z Tahiti w niedzielę 26 maja. Ich najbliżsi rywale również zanotowali porażkę w inauguracyjnym meczu. Ulegli Senegalowi 0:3. 

Jacek Magiera zapewnił, że gra Kolumbijczyków go nie zaskoczyła. - Wiedzieliśmy, że to będzie trudne spotkanie. Wiedzieliśmy, jak gra Kolumbia i niczym nas nie zaskoczyła. Widać było zdecydowanie większe zgranie, tego nie da się oszukać. Kolumbia rozgrywała piętnasty mecz w tym roku, a my - trzeci. To było widoczne, że zawodnicy z Kolumbii rozumieją się zdecydowanie lepiej na boisku, choć obie bramki padły po błędach indywidualnych - zauważył.

Na początku drugiej połowy murawę musiał opuścić Sebastian Walukiewicz. Stoper Pogoni Szczecin, który zawinił przy pierwszej bramce, nie był w stanie kontynuować gry i został zniesiony na noszach.

- Nie mamy jeszcze informacji, jaki jest stan zdrowia Sebastiana Walukiewicza. Zderzył się w pierwszej połowie z rywalem, miał zawroty głowy. Kolejny kontakt z przeciwnikiem w drugiej połowie spowodował, że nie mógł kontynuować gry. Pojechał do szpitala, czekamy na diagnozę - przyznał Magiera. 

Awans do 1/8 finału MŚ wywalczą dwie czołowe drużyn w grupach oraz cztery zespoły z najlepszym bilansem z trzecich miejsc.

pm