NHL. Puchar Stanleya: ważna wygrana gości w Bostonie. Blues o krok od mistrzostwa
Jedna wygrana dzieli hokeistów St. Louis Blues od zdobycia po raz pierwszy w historii klubu Pucharu Stanleya. W piątym meczu rozegranym w Bostonie pokonali tamtejszych Bruins 2:1 i w rywalizacji do czterech zwycięstw prowadzą 3-2.
2019-06-07, 13:22
Pierwsza tercja nie przyniosła bramek. Po raz pierwszy na listę strzelców wpisał się w 21. minucie Ryan O'Reilly, dając prowadzenie gościom. Na dziewięć minut przed końcową syreną "Bluesmeni" podwyższyli po strzale Davida Perrona stan meczu na 2:0. Trzy minuty później do ich bramki trafił Jake DeBrusk, zdobywając honorowego gola dla przyjezdnych.
Miano gwiazd wieczoru przypadło O'Reilly'emu i jego koledze z drużyny bramkarzowi Jordanowi Binningtonowi, który obronił 38 strzałów oraz obrońcy Bruins Toreyowi Krugowi, z podania którego gola zdobył De Bruisk.
Binnington wyrównał rekord ligi w kategorii bramkarzy-pierwszoroczniaków, odnosząc 15 zwycięstw w fazie play off.
Jedną z najpopularniejszych osób w bostońskiej hali TD Garden tego wieczoru był wykonujący hymn Bruins kurator sądowy i barman Todd Angilly. Zastąpił w tej roli Rene Rancourta, który przeszedł na emeryturę w zeszłym roku.
Szóste spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę na lodowisku St. Louis Blues.
Czwartkowy mecz obserowało 17 565 widzów, większość z nich była rozczarowana porażką "Niedźwiadków".
W punktacji kanadyjskiej fazy play prowadzi z 22 punktami Brad Marchand (Boston) za osiem bramek i 13 asyst przed Loganem Couture (San Jose Sharks) - 20 (14+6) i O'Reilly (St. Louis) - 20 (6+14). Marchand rozegrał 22 mecze, Couture 20, a O'Reilly 24.
Najskuteczniejszym strzelcem jest Couture, który zdobył 14 bramek i wyprzedza Jadena Schwartza - 12 oraz Władimira Tarasenkę - 11 (obaj St. Louis Blues).
REKLAMA
Wynik czwartkowego meczu finału hokejowej ligi NHL:
Boston Bruins - St. Louis Blues 1:2
(stan rywalizacji play off do czterech zwycięstw: 3-2 dla St. Louis Blues)
pm
REKLAMA