ME U21: Hiszpania naszpikowana gwiazdami. Byli pod obserwacją od dawna

Reprezentacja Polski walczy z Hiszpanią o historyczny sukces - awans do półfinału mistrzostw Europy do lat 21 oraz pierwszy od ponad ćwierćwiecza awans na igrzyska olimpijskie. W składzie rywali jest kilka indywidualności. 

2019-06-22, 18:07

ME U21: Hiszpania naszpikowana gwiazdami. Byli pod obserwacją od dawna
Piłkarze reprezentacji Hiszpanii. Foto: screen/TT/@DaniCeballos46
  • Mecz na stadionie w Bolonii jest kluczowym spotkaniem dla podopiecznych Czesława Michniewicza  
  • Reprezentacja Polski musi z Hiszpanią wygrać lub zremisować, by zapewnić sobie awans do półfinału Euro U-21 i zagrać na igrzyskach olimpijskich w Tokio w 2020 roku

- Drużyna wie jak grają rywale. Wiedzą co oni potrafią. Obserwujemy ich od dłuższego czasu. To ciekawy zespół z gwiazdami w wielkich klubach. A ci, którzy nie mają jeszcze silnej drużyny, po turnieju prawdopodobnie w nich się znajdą - mówił Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski przed meczem z Hiszpanią. - O Hiszpanach wiemy wystarczająco. Ich sposób gry różni się od tego jak grają belgijscy czy włoscy zawodnicy. Na pewno mają więcej indywidualności, ale graliśmy już z różnymi zawodnikami i potrafiliśmy sobie z nimi poradzić - dodawał trener. 

Kogo Michniewicz miał na myśli mówiąc "indywidualnośći"? 

Do wyróżniających się zawodników należy Fabian Ruiz, klubowy kolega Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika z SSC Napoli, ściągnięty do Neapolu za 30 milionów euro (obecnie wyceniany na 50 mln).  

"

Czesław Michniewicz Hiszpania to ciekawy zespół z gwiazdami z wielkich klubów. A ci, którzy nie mają jeszcze silnej drużyny, po turnieju prawdopodobnie je znajdą 

Sztab Luisa De La Fuente Castillo pokłada ogromne nadzieje w tym pomocniku, który zdążył wyrobić sobie markę w szeregach Realu Betis i w Napoli. Ruiz dostawał też już powołania do dorosłej reprezentacji - i ten fakt też świadczy o jego wyjątkowości. Po raz pierwszy zaproszenie na zgrupowanie dorosłej kadry A otrzymał w marcu tego roku. Wtedy jednak zmogła go grypa i debiut przeszedł mu koło nosa. Co się nie udało w marcu, wypaliło w czerwcu podczas meczów eliminacyjnych do EURO 2020. Zagrał w pierwszym składzie w spotkaniu ze Szwecją, schodził z boiska z asystą przy golu Mikela Oyarzabala na 3:0. 

"Występ prawie kompletny” – pisały hiszpańskie media po tym spotkaniu. "Asysta przy golu Mikela Oyarzabala, pięć stworzonych okazji, 88 podań przy 96-procentowej skuteczności, trzy udane dryblingi i siedem odbiorów piłki" - podsumowano jego występ. Po takim debiucie Ruiz mógł grzecznie podziękować za zaproszenie na ME U21, ale nie odmówił. - Czas zmienić chip i skupić się na mistrzostwach Europy – podsumował powołanie. 

REKLAMA

Strzelec gola Szwecji Mikel Oyarzabal także przyjechał na mistrzostwa Europy U21. Lewy skrzydłowy Realu Sociedad jest typowym zawodnikiem na tej pozycji, świetnie się czuje na swoim miejscu, choć czasami lubi zejść do środka i samemu wykończyć akcję. Jest skuteczny, w 41 spotkaniach w tym sezonie zdobył 14 bramek. Ostatnio była nim zainteresowana FC Barcelona.

Sztab Michniewicza zapewne dobrze przyjrzał się także drugiemu skrzydłowemu, działającemu po prawej stronie, Carlosowi Solerowi. Zawodnik Valencii może sprawić dużo problemów naszym zawodnikom, ale o biało-czerwonych wypowiada się z szacunkiem. - Polacy pokazali, że mają bardzo dobrą drużynę - mówi Carlos Soler, pomocnik młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii, cytowany przez dziennik "Marca". - Mają niektórych bardzo dobrych piłkarzy w środku pomocy. Dzięki temu wygrali dwa poprzednie mecze. Mają dużo opcji, aby awansować. Musimy kontrolować przebieg meczu, wykorzystywać ich błędy. Teraz postaramy się zdobyć trzy punkty i strzelić jak najwięcej goli - prognozuje Hiszpan.

Rozpracowując rywala biało-czerwoni na pewno dłużej pochylili się nad Danim Ceballosem (Real Madryt). Hiszpan dysponuje dobrym uderzeniem z dystansu, umie szukać okazji i miejsca do oddania strzału, jest dobry technicznie, a presja obrońców tylko go uskrzydla.

Umiejętności strzeleckie zaprezentował na Euro bardzo szybko, w pierwszych minutach meczu z gospodarzami pokonał Aleksa Mereta. Dlatego Kamil Grabara na tego Hiszpana musi uważać szczególnie. 

REKLAMA

Wspomniany Grabara zebrał za swoje występy w meczach z Belgią i Włochami wysokie noty. Takich notowań nie mają jego odpowiednicy z hiszpańskiej bramki. W meczu Włochy – Hiszpania (3:1) między słupkami stał Unai Simon, drugi bramkarz Athletiku Bilbao. Popełnił on jednak sporo błędów i na spotkanie z Belgią został zmieniony przez Antonio Sivera, rezerwowego Deportivo Alaves, który także nie błysnął.

Sytuacja w grupie A:

Polska z sześcioma punktami jest liderem grupy. Na drugim miejscu aktualnie znajdują się Włochy z trzema oczkami. Italia wyprzedza Hiszpanów lepszym bilansem bramek. Na ostatnim miejscu jest Belgia, która przegrała zarówno z Polską, jak i Hiszpanią i po meczu z Włochami kończy udział w turnieju. 

RELACJA Z MECZU >>> Biało-czerwoni przed życiową szansą. Hiszpania ostatnią przeszkodą przed Tokio [RELACJA]

(ah) 

REKLAMA


 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej