Szwedzkie media komentują decyzję MKOl o wyborze gospodarza ZIO 2026: jesteśmy w piekle

 - Jesteśmy krajem sportów zimowych, lecz nigdy nie mieliśmy zimowej olimpiady i staraliśmy się o nią po raz siódmy w ostatnich 41 latach - podkreśliły wszystkie szwedzkie media. Ostatecznie to nie Sztokholm i Are, tylko Mediolan i Cortina d'Ampezzo zostały gospodarzami zimowych igrzysk olimpijskich w 2026 roku - zdecydował MKOl. 

2019-06-24, 20:15

Szwedzkie media komentują decyzję MKOl o wyborze gospodarza ZIO 2026: jesteśmy w piekle
Księżniczka Wiktoria, następczyni tronu Szwecji oraz przewodniczący MKOl Thomas Bach . Foto: PAP/EPA/JEAN-CHRISTOPHE BOTT

Posłuchaj

O tym, co igrzyska przyniosą Italii i ogromnej radości Włochów, mówi z Rzymu Piotr Kowalczuk (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • ZIO 2022 odbędą się w stolicy Chin
  • Mediolan i Cortina d’Ampezzo oddalone są od siebie o 400 kilometrów
  • Jedynym rywalem włoskich miast był szwedzki wniosek Sztokholmu i Are


”Dziwna decyzja", "jesteśmy w piekle", "naprawdę szkoda" - brzmiały pierwsze szwedzkie komentarze po odrzuceniu kandydatury Sztokholmu i Are. 


- To jest niesprawiedliwe, ponieważ rywalem tym razem były Włochy, które były przecież gospodarzem już dwóch zimowych olimpiad, w 2006 roku w Turynie i w 1956 w Cortinie d'Ampezzo - skomentował dziennik "Expressen".

Peter Eriksson: dziwna decyzja 

Media przypomniały, że Szwecja była gospodarzem letniej olimpiady w 1912 roku, a w 1956 z powodu australijskich restrykcji dotyczących wwozu zwierząt konkurencje jeździeckie zamiast w Melbourne rozegrane zostały w Sztokholmie.

Powiązany Artykuł

PAP ZIO 1200.jpg
Mediolan i Cortina d'Ampezzo gospodarzami ZIO 2026

Szwedzka delegacja, która przyjechała do Lozanny była bardzo silna. W jej składzie była następczyni tronu księżniczka Victoria oraz premier Stefan Loefven, który podkreślił: "w ten sposób chcieliśmy pokazać, że cały kraj na każdym poziomie chciał tej olimpiady". Po ogłoszeniu werdyktu premier stwierdził, że "naprawdę szkoda, ponieważ byliśmy bardzo dobrze przygotowani".

- Uważam, że to co najmniej dziwna decyzja - powiedział minister rozwoju i współpracy międzynarodowej Peter Eriksson. Wyjaśnił, że jego zdaniem MKOl nie jest jeszcze przygotowany do organizacji olimpiady budżetowej z zerowym wkładem podatników: "szkoda, bo my właśnie taki plan przygotowaliśmy i to dokładnie od A do Z".


Pogratulował też delegacji włoskiej w specyficzny sposób. "To my wyeliminowaliśmy was z piłkarskiego mundialu w Rosji, więc teraz jest 1:1".

Krytyka MKOl 

Sportowcy będący częścią delegacji też wypowiedzieli się krytycznie o decyzji MKOl. Były legendarny hokeista Peter Forsberg stwierdził, że jest wstrząśnięty, ponieważ podczas szwedzkiej prezentacji czterech członków MKOl spało. "Wszyscy to wiedzieli i pokazywali ich sobie, więc jak oni mogą w ogóle głosować" - zauważył.

REKLAMA

Czytaj więcej: Zimowe igrzyska 2026 w Europie. Znamy gospodarzy imprezy >>> 

Były biegacz narciarski Anders Soedergren skomentował: „bez względu na prezentację i plany, widać że nie chodzi tu o sport, a decyzje i tak zapadają w kuluarach podczas podawania sobie rąk i picia dobrego wina”.

Pomimo negatywnej dla Szwecji decyzji MKOl szwedzkie społeczeństwo - jak podkreślił dziennik "Aftonbladet" - nie jest zrozpaczone i w ankiecie gazety jednak aż 47 procent Szwedów przyznało, że są zadowoleni, ponieważ nie chcieli tej olimpiady, a 43 procent stwierdziło, że jest im przykro.

(mb)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej