"Tomek, jedziemy po Mazurka Dąbrowskiego". Kaczor cieszy się ze złotego medalu w Mińsku
2019-06-27, 10:45
- Zaryzykowałem, powiedziałem do siebie "Tomek, jedziemy po Mazurka Dąbrowskiego". Udało się" - mówi w rozmowie z Polskim Radiem czterokrotny medalista mistrzostw Europy, kanadyjkarz Tomasz Kaczor, który zwyciężył w wyścigu jedynek na 1000 metrów. Polscy sportowcy zdobyli dotychczas dwa złote medale igrzysk europejskich w Mińsku.
Posłuchaj
W środę w wyścigu jedynek na 1000 metrów zwyciężył kanadyjkarz Tomasz Kaczor. Tuż po zakończeniu rywalizacji rozmawiał z nim Rafał Bała (IAR)
Dodaj do playlisty
Tomasz Kaczor cieszy się z postępu w startach w IE.
Powiązany Artykuł
Igrzyska Europejskie: heroiczna walka Tomasza Kaczora z happy endem. Polak ozłocony
- Cztery lata temu w Baku byłem czwarty. Teraz zdobyłem złoty medal. Zobaczymy czy w 2023 roku w Polsce któryś z młodszych kolegów powtórzy mój wynik - podkreślił.
Czytaj więcej: Trzeci medal w Mińsku. Brąz polskiej czwórki kajakarek >>>
Tomasz Kaczor marzy o udanym starcie na igrzyskach w Tokio.
- Chciałbym wystartować w Japonii i zdobyć to, co w Mińsku, czyli złoty medal. W prawie stuletniej historii Polskiego Związku Kajakowego jeszcze nie było olimpijskiego złota - zakończył.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Rafała Bały.
(mb)
Wróć do strony głównej