Prezydent ułaskawił kolejne osoby zamieszane w aferę gruntową
Prezydent Andrzej Duda miał ułaskawić dwóch byłych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego, którzy zostali skazani na rok więzienia w związku z tzw. aferą gruntową - poinformował TVN24.
2024-04-26, 06:34
Reporter stacji TVN Łukasz Frątczak poinformował, że w środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia zarządził doprowadzenie agentów CBA do zakładu karnego. Tego samego dnia prezydent skorzystał z prawa łaski i ułaskawił obu mężczyzn.
Funkcjonariusze, którzy zostali objęci aktem łaski prezydenta Andrzeja Dudy, byli skazani za przestępstwo opisane w art. 231 § 1 kodeksu karnego i inne, co oznacza nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego - podaje TVN24.
- Prezydent ułaskawił dwóch pozostałych oficerów CBA, którzy zostali skazani razem z Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem za przekroczenie uprawnień przy tak zwanej aferze gruntowej. Przypomnę, że oprócz Kamińskiego i Wąsika został skazany również były dyrektor z CBA Grzegorz P. oraz jego zastępca Krzysztof B. Te osoby zostały skazane na rok bezwzględnego pozbawienia wolności. Do tej pory nie odbywały kary, miały je odroczone ze względu na stan zdrowia - powiedział Frątczak.
Afera gruntowa
W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącej tzw. afery gruntowej. W procesie byłych szefów CBA sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, choć brak było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa, kierowanym przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Skazanych nieprawomocnie byłych szefów CBA ułaskawił jeszcze w 2015 r. prezydent Duda.
REKLAMA
Sprawa wróciła na wokandę w związku z orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik, zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
9 stycznia 2024 roku funkcjonariusze policji, pod nieobecność prezydenta, zatrzymali Kamińskiego i Wąsika w Pałacu Prezydenckim i przewieźli najpierw do komendy policji, a następnie do aresztu. Później Kamiński trafił do celi szpitalnej w Radomiu, a Maciej Wąsik został osadzony w więzieniu pod Ostrołęką. 23 stycznia prezydent ogłosił ponowne ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika i tego samego dnia w godzinach wieczornych politycy wyszli z więzienia.
- Kamiński i Wąsik w areszcie. Kaczyński: ci, którzy do tego doprowadzili poniosą konsekwencje
- Ekspert Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka o Kamińskim i Wąsiku: nie są więźniami politycznymi
dn/tvn24
REKLAMA
REKLAMA