Koszykarki Hiszpanii obroniły mistrzostwo Europy. W finale pokonały Francuzki

Koszykarki Hiszpanii po raz drugi z rzędu zdobyły mistrzostwo Europy. W finale w Belgradzie pokonały zespół Francji 86:66 (32:21, 18:15, 20:20, 16:10). To ich czwarty triumf w historii. Wcześniej sięgały po złoty medal w 1993, 2013 i 2017 roku.

2019-07-08, 07:58

Koszykarki Hiszpanii obroniły mistrzostwo Europy. W finale pokonały Francuzki
Koszykarki Hiszpanii zdobyły drugi raz z rzędu złoty medal mistrzostw Europy. W finale w Belgradzie pokonały Francuzki 86:66 . Foto: PAP/EPA/ANDREJ CUKIC
  • Brązowy medal zdobyła Serbia
  • MVP turnieju została Hiszpanka Astou Ndour


Brąz wywalczyła Serbia, która pokonała Wielką Brytanię 81:55.

Najlepszą zawodniczką turnieju (MVP) została Hiszpanka Astou Ndour, która także znalazła się w pierwszej piątce, obok rodaczki Marty Xargay oraz Francuzki Sandrine Grudy, Serbki Sonji Petrovic i Brytyjki Temi Fagbenle, mistrzyni Polski z CCC Polkowice.

Ani mecz o trzecie miejsce, ani finał nie dostarczyły kibicom emocji, bo przewaga Serbii i Hiszpanii była znacząca.

Hiszpanki, mające w składzie byłe zawodniczki polskiej ekstraklasy - Laię Palau (mistrzyni z CCC Polkowice 2013), Cristine Ouvinę (trzy razy złoty medal z Wisłą Kraków) i Laurę Nicholls (złoto z Wisłą), dominowały nad rywalkami szybkością, przygotowaniem fizycznym i lepszą organizacją gry. 


Podopieczne Lucasa Mondelo wygrały walkę pod tablicami 39:27, miały 56 procent skuteczności za dwa i 39 procent za trzy punkty (rywalki odpowiednio 52 i 27 proc.).

W 16. minucie obrończynie tytułu prowadziły 46:29. W trzeciej, najbardziej wyrównanej kwarcie Francuzki zmniejszyły straty i przegrywały 48:56, ale odpowiedź zawodniczek z Płw. Iberyjskiego była błyskawiczna. Po 30 minutach prowadziły 70:56, a w czwartej kwarcie przewaga Hiszpanek przekroczyła 20 punktów. Po rzucie Palau osiągnęła najwyższy wymiar 82:59 w 36. minucie.

Sfrustrowane Francuzki nie tylko nie trafiały, ale popełniały proste błędy, a ich trenerka Valerie Garnier nie potrafiła tchnąć nadziei i wiary w ich poczynania.

Sukces Hiszpanek nie jest zaskoczeniem, ale fakt że wygrały z taką przewagą i w to w momencie, gdy w ich składzie zabrakło najlepszej koszykarki Eurobasketu z 2017 r. - kontuzjowanej Alby Torrens - zasługuje na szczególne podkreślenie.


Oprócz medali koszykarki walczyły na parkietach Serbii i Łotwy (pierwsza faza turnieju) o prawo gry w kwalifikacjach olimpijskich. Uzyskało je pierwszych sześć drużyn - finaliści oraz Serbia, Wielka Brytania, Belgia i Szwecja. 

Cztery turnieje przedolimpijskie odbędą się w dniach 2-10 lutego 2020 z udziałem 16 ekip. Awans uzyska 10, bo gospodarz IO Japonia oraz mistrzynie świata Amerykanki są pewne udziału w Tokio.

Polski drugi raz z rzędu zabrakło w turnieju finałowym.

W Y N I K I: 

REKLAMA

Finał:

Hiszpania - Francja 86:66 (32:21, 18:15, 20:20, 16:10)

Punkty:

Hiszpania: Marta Xargay 23, Silvia Dominguez 13, Laia Palau 12, Cristina Ouvina 9, Laura Gil 9, Anna Cruz 6, Laura Nicholls 6, Astou Ndour 4, Maria Pina 2, Queralt Casas 2, Andrea Vilaro 0, Tamara Abalde 0

Francja: Sandrine Gruda 18, Bria Hartley 17, Endene Miyem 11, Valeriane Ayayi 7, Marine Johannes 7, Olivia Epoupa 4, Sara Chevaugeon 2, Marieme Badiane 0, Ornella Bankole 0, Marine Fauthoux 0, Iliana Rupert 0

Mecz o trzecie miejsce: 

REKLAMA

Serbia - Wielka Brytania 81:55 (25:16, 15:17, 21:6, 20:16)

Najwięcej punktów: dla Serbii - Sonja Petrovic 14, Nevena Jovanovic 11; dla Wielkiej Brytanii - Temi Fagbenle 23, Rachael Vanderwal 11

(mb)

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej