Ekstraklasa: mistrz Polski zaczął od remisu. Podział punktów w Gliwicach
2019-07-21, 08:00
Broniący tytułu Piast Gliwice zremisował u siebie z Lechem Poznań 1:1 (1:0) w trzecim sobotnim meczu piłkarskiej Ekstraklasy. Gola dla gospodarzy zdobył w szóstej minucie Jorge Felix. Wyrównał Paweł Tomczyk, który zdobył bramkę w 82. minucie.
Posłuchaj
- Mistrz Polski zaczął sezon od remisu z Lechem Poznań
- Piast mógł wygrać, ale nieskuteczny był Piotr Parzyszek
- W końcówce przeważali jednak lechici
Mistrzowie Polski znakomicie rozpoczęli spotkanie. W szóstej minucie Piast objął prowadzenie. Kapitan gliwiczan Gerard Badia dośrodkował z lewej strony, a Jorge Felix uderzył głową pod poprzeczkę.
Lechici mogli wyrównać osiem minut później. Darko Jevtić dośrodkował z rzutu rożnego, a Djordje Crnomarković trafił głową w słupek. Dobitka Karlo Muhara była niecelna. W 19. minucie Jevtić uderzał natomiast z rzutu wolnego, ale Frantisek Plach wybił piłkę na rzut rożny. Po kornerze groźnie strzelał Kamil Jóźwiak, jednak Patryk Sokołowski zdołał wybić futbolówkę tuż sprzed linii bramkowej.
Kilka minut później kolejną dobrą okazję mieli goście. Tymoteusz Puchacz uderzył z woleja, ale piłka przeszła obok bramki. Mistrzowie Polski odpowiedzieli w 34. minucie i powinni podwyższyć prowadzenie. Badia dośrodkował z rzutu rożnego, ale Mikkel Kirkeskov minimalnie przestrzelił. Minutę później jeszcze lepszą okazję miał Piotr Parzyszek. Napastnik uderzył głową po wrzutce Patryka Dziczka, jednak nie trafił w bramkę.
Parzyszek miał jeszcze szansę w ostatniej minucie pierwszej połowy. Otrzymał świetne podanie od Kirkeskova, jednak z jego uderzeniem poradził sobie Mickey van der Hart i gliwiczanie zeszli na przerwę tylko z jednobramkową przewagą.
Na początku drugiej części gry doszło do niebezpiecznej sytuacji. W 51. minucie zawodnik gości Joao Amaral otrzymał przypadkowy cios w szyję. Upadł na murawę i przez chwilę miał kłopoty z oddychaniem. Na szczęście Portugalczyk podniósł się i kontynuował grę. W 53. minucie świetną sytuację stworzyli sobie goście. Po stracie Joao Felixa Kamil Jóźwiak był blisko pokonania Placha, ale słowacki bramkarz świetnie interweniował.
Dwie minuty później podopieczni Waldemara Fornalika powinni powiększyć prowadzenie, ale fatalnie zachował się Parzyszek. Napastnik fatalnie skisował po świetnej akcji Sokołowskiego, który najpierw minął jak tyczki kilku piłkarzy Lecha, a potem został zablokowany. Piłka trafiła do Parzyszka, który nie skorzystał z prezentu.
W odpowiedzi groźnie strzalał Amaral, ale Sokołowski tym razem błysnął w obronie. Zablokował strzał lechity i piłka wyszła na rzut rożny. Kilka minut później kolejną świetną okazję mieli podopieczni Dariusza Żurawia. Plach odbił jednak uderzenie Puchacza z dystansu.
Przewaga Lecha była coraz wyraźniejsza i w końcu przyniosła efekt. W 76. minucie na czystą pozycję wychodził Jóźwiak, którego sfaulował Tomas Huk. Decyzja sędziego Tomasza Kwiatkowskiego mogła być tylko jedna: czerwona kartka. Jevtić z wolnego trafił w mur, ale niebawem poznaniakom udało się wyrównać. Stało się to w 82. minucie, gdy Jevtić płasko dograł w pole karne, a rezerwowy Paweł Tomczyk, który dwa miesiące temu świętował z Piastem tytuł mistrza kraju, wślizgiem skierował piłkę do siatki!
Lech atakował nadal. W 89. minucie Plach popisał się kunsztem, z najwyższym trudem odbijając strzał Macieja Makuszewskiego. Mimo pięciu doliczonych minut, wynik już się nie zmienił. Podsumowując jednak całe spotkanie, wydaje się, że remis jest sprawiedliwym wynikiem.
Piast Gliwice - Lech Poznań 1:1 (1:0).
Bramki: 1:0 Jorge Felix (6-głową), 1:1 Paweł Tomczyk (82).
Żółta kartka - Piast Gliwice: Jorge Felix, Patryk Dziczek. Lech Poznań: Karlo Muhar. Czerwona kartka - Piast Gliwice: Tomas Huk (77-faul).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 4 698.
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Tomasz Mokwa, Tomas Huk, Uros Korun, Mikkel Kirkeskov - Joel Valencia (73. Martin Konczkowski), Jorge Felix, Patryk Sokołowski, Patryk Dziczek, Gerard Badia (79. Damian Byrtek) - Piotr Parzyszek (67. Dani Aquino).
Lech Poznań: Mickey van der Hart - Robert Gumny, Thomas Rogne, Tymoteusz Puchacz (64. Maciej Makuszewski), Dorde Crnomarković - Kamil Jóźwiak, Karlo Muhar (79. Paweł Tomczyk), Darko Jevtić, Pedro Tiba, Wołodymyr Kostewycz - Joao Amaral (72. Timur Żamaletdinow).
pm