Premier League. Manchester City wygrał w Bournemouth. "To nie był nasz najwyższy poziom"
Manchester City broniący tytułu w angielskiej Premier League pokonał na wyjeździe AFC Bournemouth 3:1 w trzeciej kolejce rozgrywek. Rezerwowym bramkarzem gospodarzy był Artur Boruc. Do niespodzianki doszło w Londynie, gdzie Tottenham przegrał z Newcastle 0:1.
2019-08-25, 20:00
- Dwie bramki dla "Obywateli" zdobył Sergio Aguero
- Liverpool pozostaje liderem Premier League, "The Reds" po trzech seriach gier mają na swoim koncie komplet zwycięstw
Zwycięstwo "The Citizens" zapewniły dwa gole Argentyńczyka Sergio Aguero (15. i 64.) oraz jeden Raheema Sterlinga (43.). Anglik trafił do siatki już po raz piąty w tym sezonie, dzięki czemu zrównał się na czele klasyfikacji strzelców z Finem Teemu Pukkim z Norwich City. Honorową bramkę dla Bournemouth uzyskał w doliczonym czasie pierwszej części gry Harry Wilson, który popisał się efektownym uderzeniem z rzutu wolnego.
- To nie był nasz najwyższy poziom. Trudno było złapać rytm przy takim sposobie gry rywali w obronie - nie było pressingu, tylko czekali na nas pod swoją bramką i próbowali kontratakować. Ale poradziliśmy sobie z tym - skomentował hiszpański trener zwycięzców Josep Guardiola.
Aguero, który jest najlepszym strzelcem w historii Manchesteru City, zdobył łącznie dla klubu i reprezentacji 400 goli w oficjalnych meczach.
"The Citizens" awansowali na drugie miejsce w tabeli. Mają siedem punktów i wyprzedzili Arsenal Londyn, który w sobotę przegrał na wyjeździe z liderem Liverpoolem 1:3. "The Reds" w tym sezonie jeszcze punktu nie stracili, a zwycięstwo nad "Kanonierami" było ich 12. z rzędu w lidze - to klubowy rekord.
Tottenham, który jest finalistą poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, niespodziewanie przegrał przed własną publicznością z Newcastle United. Zwycięską bramkę dla "Srok", które przed tą kolejką nie miały jeszcze punktu, uzyskał Brazylijczyk Joelinton. Gospodarzom nie pomógł powrót do składu po kontuzji świetnie spisującego się w poprzednim sezonie Koreańczyka Heung-Min Sona.
W sobotę wyjazdowe zwycięstwa odniosły także West Ham United Łukasza Fabiańskiego oraz Southampton, którego piłkarzem jest Jan Bednarek. Pokonały, odpowiednio, Watford 3:1 i Brighton & Hove Albion 2:0.
Łącznie w 10 meczach tej kolejki aż w siedmiu triumfowali goście. Przed własną publicznością komplet punktów udało się wywalczyć tylko Aston Villi (2:0 z Evertonem) oraz Liverpoolowi. Nie zdołał tego dokonać nawet Manchester United, który niespodziewanie uległ na Old Trafford ekipie Crystal Palace 1:2. Było to pierwsze zwycięstwo londyńskiego klubu na tym stadionie od 1989 roku.
(mb)
REKLAMA
REKLAMA