"Chiny nam ten mecz oddały". Gortat wywołał kontrowersje. "Nie możesz nam normalnie pogratulować?"
"Cieszę się z wygranej, ale Chiny nam ten mecz oddały" - napisał na Twitterze były reprezentant Marcin Gortat po meczu biało-czerwonych na mistrzostwach świata koszykarzy. Na wpis odpowiedział bohater spotkania Mateusz Ponitka.
2019-09-03, 09:20
- Reprezentacja Polski po dramatycznym spotkaniu pokonała gospodarzy mistrzostw świata i przypieczętowała awans do dalszej fazy rozgrywek
- Komentarz Marcina Gortata wzbudził wiele kontrowersji
Polscy koszykarze po heroicznym, pełnym dramaturgii meczu pokonali w Pekinie przed kilkunastotysięczną publicznością gospodarza mistrzostw świata Chiny 79:76 po dogrywce. Spotkanie było zacięte i bardzo emocjonujące, wynik zmieniał się na korzyść obydwu stron w każdej kwarcie. Na początku drugiej Chińczycy prowadzili różnicą 12 punktów, najwyżej w meczu. Najkorzystniejszy rezultat dla Polaków to 55:48 w końcówce trzeciej po rzucie z dystansu A.J. Slaughtera, który grał 38 minut i był drugim strzelcem zespołu (22 pkt, także cztery asysty i dwie zbiórki).
Liderem był rewelacyjny tego dnia, niezmordowany Mateusz Ponitka, który przebywał na parkiecie 39 minut, najdłużej z obydwu zespołów, zdobył 25 pkt, miał dziewięć zbiórek, trzy asysty, przechwyt i cztery bloki.
Kluczowy dla wygranej biało-czerwonych był jego przechwyt na kilka sekund przed końcem czwartej kwarty, gdy w bardzo korzystnej dla rywali sytuacji (prowadzenie 72:71 i piłka z boku), przeciął lot podawanej piłki, zaatakował kosz i – faulowany – jednym celnym rzutem wolnym na 4,2 s przed końcem doprowadził do wyrównania i w efekcie dogrywki.
- Kluczowy był cudowny przechwyt Mateusza Ponitki– przyznał po meczu Aaron Cel.
W sieci spotkaniem emocjonował się były już reprezentant Polski Marcin Gortat, który na Twitterze komentował spotkanie. W jednym z wpisów do niedawna występujący w NBA koszykarz napisał, że emocje są tak ogromne, że będzie potrzebował melisy.
REKLAMA
Po meczu Gortat podsumował spotkanie.
Na komentarz koszykarza odpowiedział bohater spotkania z Chinami Mateusz Ponitka. "Muszę stanąć w obronie drużyny i zapytać czemu nie możesz nam normalnie pogratulować, cieszyć się z nami i nie umniejszać naszej wygranej".
W sieci rozgorzała dyskusja. Jedni stanęli za Gortatem, stwierdzając, że niektórzy nie zrozumieli jego intencji: nie oddali, Marcin napisał wyraźnie, że w decydujących minutach nie umieli wznowić akcji. Kto oglądał mecz widział, że tak było. Przegrali na własne życzenie. Na turniej mistrzowski powinni mieć przygotowane 100 schematów wznowienia z autu - napisał jeden z kibiców.
"Chiny nie oddały nam meczu, konkretnie grali, a sędziowie mieli pomysł na wynik tej rozgrywki. Panie Marcinie, oglądał pan mecz? Cały? Szanuję pana osiągnięcia, ale tego wpisu zupełnie nie rozumiem. A wystarczyło napisać: super, chłopaki, oby tak dalej! Polska jest z Was dumna!”.
REKLAMA
Kolejny mecz Polacy zagrają w środę 4 września (godz. 10). Rywalem ekipy Mike'a Taylora będzie Wybrzeże Kości Słoniowej.
Powiązany Artykuł

MŚ KOSZYKARZY 2019 - SERWIS SPECJALNY
Reprezentacja Polski w koszykarskim mundialu występuje dopiero drugi raz, po 52 latach przerwy. Z tej okazji portal PolskieRadio24.pl przygotował specjalny serwis.
ah
REKLAMA