UFC: Jędrzejczyk - Waterson. Walka ostatniej szansy dla Polki?

Emocji przed tą walką było wiele, przede wszystkim jednak były one spowodowane pogłoskami dotyczącymi tego, że Jędrzejczyk (15-3, 4 KO, 1 SUB) ma problemy ze zbijaniem wagi, a włodarze UFC szukają w ekspresowym tempie zastępstwa Polki. Okazało się jednak, że były to tylko plotki, a zawodniczka zmieściła się w limicie i została dopuszczona do walki. 

Jędrzejczyk na wagę wniosła 115,5 funta, Michelle Waterson (17-6, 3 KO, 9 SUB) była o pół jednostki lżejsza. 

Nie ma wątpliwości, że będzie to szalenie ważna walka dla 32-latki. Była w posiadaniu pasa mistrzowskiego wagi słomkowej przez 966 dni, pięć razy obroniła tytuł. Seria skończyła się w listopadzie 2017 roku, kiedy w nowojorskiej hali Madison Square Garden Polka stała się ofiarą Rose Namajunas.

Nieudana była także próba odzyskania pasa. W ramach odbudowania się Jędrzejczyk pokonała Tecię Torres, później próbowała sięgnąć po wakujący pas kategorii muszej, ale tam poległa w starciu z Walentyną Szewczenko, przegrywając decyzją sędziów. Widać było, że w tej walce zabrakło jej nie tylko warunków fizycznych - nie zdołała zaskoczyć rywalki, była przewidywalna i monotonna. Była to jej trzecia porażka w ostatnich czterech walkach. Można było słyszeć wiele głosów dotyczących tego, że coś zmieniło się w postawie Jędrzejczyk, nie była tak agresywna i zdeterminowana, a większy show robiła na konferencjach prasowych i w mediach. Prowokowała Rose Namajunas, odgrażała się, że pobije rekord Rondy Rousey. 

Do UFC zdołała wejść z drzwiami, tocząc heroiczne boje, czym zdobyła serca kibiców. Przede wszystkim jednak cały czas widać u niej było pazur i tytaniczną pracę, nie lekceważyła rywalek i dawała z siebie wszystko.

Pojedynek z Waterson będzie dla "JJ" powrotem do kategorii, w której odnosiła największe sukcesy. O rok starsza to także bardzo doświadczona zawodniczka, która wygrała swoje trzy ostatnie walki i chce udowodnić, że nie powiedziała swojego ostatniego słowa w walce o mistrzowskie laury. Przepustką do tego będzie wygrana z Jędrzejczyk.

Widać wyraźnie, że obie panie grają o wysoką stawkę, ale według większości ekspertów faworytką będzie Jędrzejczyk. Bardzo ważne będzie to, ile prawdy było w plotkach dotyczących problemów ze zbijaniem wagi. Po raz ostatni, kiedy Polka musiała walczyć o to, by nie przekroczyć limitu wagowego, weszła do klatki z Rose Namajunas wycieńczona.

Poskutkowało to nokautem w pierwszej rundzie, który zakończył świetną serię.Jaką Jędrzejczyk zobaczymy w tej walce? Liczymy na powrót do korzeni i zaprezentowanie tego, do czego przyzwyczaiła swoich kibiców. Wygrana w tej walce prawdopodobnie będzie przepustką do pojedynku o tytuł. Przegrana zaś może być końcem drogi najlepszej Polki w historii UFC.

ps