PŚ w skokach: Dawid Kubacki znów wygra w Predazzo? Polski Orzeł jest uskrzydlony
13 stycznia 2019 roku na dużej skoczni w Predazzo Dawid Kubacki odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata. Niemal rok później polski skoczek opromieniony zwycięstwem Turnieju Czterech Skoczni wraca do Włoch, gdzie będzie faworytem do kolejnego triumfu. Tym razem zawody nie odbędą się jednak na dużym obiekcie, a na normalnej skoczni o punkcie konstrukcyjnym usytuowanym na 95. metrze.
2020-01-11, 09:48
Posłuchaj
- Dawid Kubacki wraca do włoskiego miasta, w którym po raz pierwszy wygrał pucharowe zawody
- Ze względów technicznych tym razem konkursy odbędą się na mniejszym obiekcie kompleksu Trampolino Dal Balon
- Przed laty po tytuły mistrzów świata seniorów i juniorów na skoczniach w Predazzo sięgali Adam Małysz, Kamil Stoch i Jakub Wolny
- W piątkowych kwalifikacjach triumfował ... Dawid Kubacki. Szóste miejsce zajął Kamil Stoch
>>> TERMINARZ PŚ W SEZONIE 2019/2020 <<<
W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.
Powiązany Artykuł
PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY
Przełamał Kobayashiego
Przed rokiem Kubacki intensywnie pukał do ścisłej światowej czołówki. W Turnieju Czterech Skoczni finiszował na czwartym miejscu, przegrywając walkę o podium o nieco ponad cztery punkty. W Predazzo potwierdził formę. W sobotnich zawodach był drugi, ustępując jedynie rewelacyjnemu Ryoyu Kobayashiemu. Japończyk, który wcześniej był niepokonany w Turnieju Czterech Skoczni, śrubował serię kolejnych zwycięstw do sześciu. Dzień później znalazł jednak pogromcę.
REKLAMA
W pierwszej serii skoczek z Limanowej poszybował na odległość 129,5 m. Miał pewne problemy przy lądowaniu, co "docenili" sędziowie, przyznając Polakowi noty od 16,5 do 17,5 pkt. Mimo to Kubacki wyprzedzał na półmetku Kobayashiego o 1,5 pkt. Japończyk skoczył 1,5 m bliżej od naszego reprezentanta. Trzeci Austriak Stefan Kraft (124,5 m) tracił do Kubackiego już cztery punkty.
Utrzymał przewagę
W drugiej serii Polak przypieczętował zwycięstwo. Skoczył 131,5 m i wygrał z przewagą 13,9 pkt nad drugim Kraftem. Zarówno Austriak, jak i Kobayashi w finałowej serii skoczyli jedynie po 122,5 m, ale Kraft przy swojej próbie miał zdecydowanie niekorzystne warunki i pozwoliło mu to na zajęcie drugiego miejsca.
Powiązany Artykuł
Hannawald proponował Kubackiemu... piwo. "To nie mój trener"
Kobayashi natomiast spadł na siódme miejsce. Skład podium uzupełnił więc Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski po przerwie pofrunął aż na odległość 128,5 m. Polskie podium stało się więc faktem, a dla Kubackiego był to pierwszy duży sukces podczas ubiegłego sezonu. Niemal dwa miesiące później w niesamowitych okolicznościach został w Seefeld mistrzem świata w konkursie na normalnej skoczni, a sezon zakończył na piąty miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
REKLAMA
Problemy organizatorów
Tym razem Kubacki przyjedzie do Włoch jako zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni, który w Bischofshofen wręcz znokautował konkurencję. Nic dziwnego, że będzie głównym faworytem zmagań na... normalnej skoczni w Predazzo.
Organizatorzy zdecydowali bowiem o przeniesieniu zawodów z dużego obiektu (K-120) na mniejszą skocznię. Jako powód podano problemy techniczne organizatorów z przygotowaniem rozbiegu. Kubacki w Seefeld pokazał jednak, że na normalnych obiektach radzi sobie doskonale.
REKLAMA
Polskie sukcesy
Z normalnej skoczni kompleksu Trampolino Dal Balon świetne wspomnienia ma natomiast zawodzący ostatnio Jakub Wolny, który w 2014 roku wywalczył na niej tytuł mistrza świata juniorów.
Rok wcześniej mistrzem świata seniorów został w Predazzo Kamil Stoch, jednak skoczek z Zębu okazał się najlepszy na dużej skoczni. Włoski kompleks skoczni jeszcze lepiej wspomina Adam Małysz, który w 2003 roku sięgnął po dwa złote medal mistrzostw globu.
REKLAMA
Poza Kubackim, Wolnym i Stochem trener Michal Doleżal zdecydował się zabrać do Włoch Piotra Żyłę, Macieja Kota i Stefana Hulę. Wszyscy Polacy awansowali do sobotniego konkursu.
>>> Dawid Kubacki nadal najlepszy. Wygrał kwalifikacje w Predazzo
Na relację z zwodów zapraszamy na strony portalu Polskieradio24.pl.
Klasyfikacja generalna PŚ (po 11 z 30 konkursów):
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 644 pkt
2. Karl Geiger (Niemcy) 619
3. Stefan Kraft (Austria) 539
4. Marius Lindvik (Norwegia) 469
5. Dawid Kubacki (Polska) 444
6. Daniel-Andre Tande (Norwegia) 374
7. Philipp Aschenwald (Austria) 364
8. Kamil Stoch (Polska) 335
9. Peter Prevc (Słowenia) 323
10. Johann Andre Forfang (Norwegia) 256
...
19. Piotr Żyła (Polska) 175
34. Maciej Kot (Polska) 33
36. Stefan Hula (Polska) 28
39. Jakub Wolny (Polska) 22
57. Klemens Murańka (Polska) 4
Puchar Narodów:
1. Austria 2320 pkt
2. Norwegia 2064
3. Polska 1741
4. Japonia 1667
5. Niemcy 1597
6. Słowenia 1356
pm
REKLAMA
REKLAMA