ME piłkarzy ręcznych 2020. Polacy wracają po dwóch latach. Chrapkowski: mecz ze Słowenią to pierwszy finał

Od piątkowego meczu ze Słowenią polscy piłkarze ręczni rozpoczną udział w mistrzostwach Europy, których organizatorami po raz pierwszy są trzy kraje - Szwecja, Norwegia i Austria. Ich pozostałymi rywalami w grupie F w Goeteborgu są Szwecja i Szwajcaria. - Mecz ze Słowenią to nasz pierwszy finał. Po nim będą kolejne - powiedział przed startem turnieju kapitan reprezentacji Polski, Piotr Chrapkowski w rozmowie z TVP Sport.

2020-01-08, 15:00

ME piłkarzy ręcznych 2020. Polacy wracają po dwóch latach. Chrapkowski: mecz ze Słowenią to pierwszy finał
Piotr Chrapkowski . Foto: shutterstock.com/MediaPictures.pl

Posłuchaj

Zygfryd Kuchta - brązowy medalista igrzysk olimpijskich (1976) i mistrzostw świata (1982), a obecnie wiceprezes Związku Piłki Ręcznej w Polsce ds. szkoleniowych podkreśla, że biało czerwoni są drużyną w trakcie przebudowy (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Tytułu broni Hiszpania
  • Polska przed dwoma laty nie zakwalifikowała się do finałów w Chorwacji
  • Biało-czerwonym zwykle nie wiodło się za dobrze w czempionacie Starego Kontynentu
  • Jedynie w 2010 roku w Austrii otarli się o medal, przegrywając spotkanie o brąz z Islandią (26:29)
  • Znacznie lepiej spisywali się w mistrzostwach świata, na których wywalczyli jeden srebrny i trzy brązowe medale

Powiązany Artykuł

Piłka ręczna 1200.jpg
Piłka ręczna: Patryk Rombel odkrył karty. Kto zagra w towarzyskim turnieju w Argentynie?

Pierwszy finał

Pierwszy raz w historii ME w turnieju finałowym wystąpią 24 drużyny, które zostały podzielone w pierwszej fazie na sześć grup po cztery zespoły. Do drugiej rundy awansują tylko po dwie najlepsze ekipy z każdej z nich. Ceremonia otwarcia i pierwsze mecze odbędą się w czwartek.

W fazie głównej czempionatu ponownie rywalizacja toczyć się będzie w grupach - w Wiedniu zagrają najlepsze ekipy z A, B i C, a w Malmoe z D, E i "polskiej" F.

Decydujące o medalach spotkania zostaną rozegrane na wielofunkcyjnym stadionie Tele2 Arena w Sztokholmie, z 30 tysiącami miejsc siedzących.

Półfinały zaplanowano na 24 stycznia. Zmierzą się w nich "na krzyż" (pierwsza z drugą, druga z pierwszą) po dwie czołowe drużyny z grup I i II. Dzień później o godz. 16 o piątą lokatę zagrają ekipy z trzecich miejsc, a o 18.30 zaplanowano spotkanie o brązowy medal. Finał 26 stycznia o godzinie 16.30.

Podopieczni trenera Patryka Rombla na pewno nie będą należeć do faworytów, zwłaszcza że ich ostatnie sprawdziany nie wypadły zbyt okazale. Na turnieju w Tarnowie przegrali z Białorusią i drugą reprezentacją Hiszpanii, a w Memoriale Barcenasa w hiszpańskiej Torrelavedze zostali pokonani przez pierwszą ekipę gospodarzy, Rosję i Portugalię.

źródło: TVP Sport

REKLAMA

Na ich drodze w grupie F staną kolejno Słoweńcy (10 stycznia), Szwajcarzy (12) i najbardziej utytułowani, aktualni wicemistrzowie Europy, współgospodarze imprezy i zarazem zdecydowani faworyci Szwedzi (14).

- Wiem, że nie jesteśmy faworytami, teoretycznie Słowenia i Szwecja mają dużo lepsze zespoły od nas, ale my chcemy to nadrobić walką i naszą dobrą grą - powiedział Piotr Chrapkowski, kapitan reprezentacji.

- Najlepsza nauka, to walka o zwycięstwo, aby wyrobić w sobie mentalność zwycięzców - dodał.

- Mecz ze Słowenią to nasz pierwszy finał. Po nim będą kolejne - podsumował polski rozgrywający.

REKLAMA

Pozytywne nastawienie

Zespół "Trzech Koron" ma w dorobku m.in. cztery srebrne medale olimpijskie (Barcelona 1992, Atlanta 1996, Sydney 2000 i Londyn 2012) oraz po cztery tytuły mistrza świata (1954, 1958, 1990, 1999) i Europy (1994, 1998, 2000, 2002). Jak widać, wszystkie te sukcesy Skandynawowie odnosili wiele lat temu, ale ostatnio powrócili na top i z Chorwacji z poprzednich ME w 2018 roku przywieźli srebro. W finale ulegli Hiszpanom 23:29 (w meczu o brąz Francja pokonała Danię 32:29).

Największe osiągnięcia Słowenii to srebro ME w 2004 roku, których byli gospodarzami i brąz MŚ z 2017 roku.

- Jedziemy do Szwecji z nastawieniem, że na początek gramy trzy finały. Już pierwszy w piątek. Rywalem będzie Słowenia, która niemal w całości złożona jest z zawodników grających w Lidze Mistrzów, w najmocniejszych klubach europejskich. Dlatego możliwości tego zespołu są nieograniczone - ocenił najbliższych przeciwników po jednym z ostatnich treningów w Warszawie przed wyjazdem selekcjoner reprezentacji Patryk Rombel.

Zdecydowanie najmniej dokonań ma na koncie ekipa szwajcarska, która w ME wystąpi dopiero po raz czwarty, a w MŚ ostatnio zagrała w... 1995 roku. Trener jednak przestrzega przed lekceważeniem Helwetów.

- W tej drużynie nie grają zawodnicy przypadkowi. Występują w Lidze Mistrzów, niemieckiej Bundeslidze, więc jest dużo jakości. Wartością dodaną jest Andy Schmid, jeden z najlepszych środkowych rozgrywających - powiedział.

W pierwszej fazie turnieju najmocniejsza wydaje się grupa E - z aktualnym mistrzem olimpijskim i świata Danią oraz Węgrami, Islandią i Rosją.

źródło: TVP Sport

Zdaniem Kamila Syprzaka, obrotowego Paris Saint-Germain Handball, Polaków stać na wiele.

- Z meczu na mecz wygląda to coraz lepiej, pewność siebie wśród nas rośnie. Mamy przed sobą pierwszy mecz ze Słowenią, jesteśmy pozytywnie nastawieni przed tym meczem, jedziemy, aby go wygrać - komentuje Syprzak.

Rombel postanowił zabrać do Szwecji 17 zawodników. Wśród nich znalazł się m.in. 18-letni rozgrywający Michał Olejniczak. Przed każdym meczem będzie musiał wybrać "16", bo tylu można zgłosić do protokołu.

Skład reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy 2020:

Bramkarze: Adam Morawski (Orlen Wisła Płock), Mateusz Kornecki (PGE VIVE Kielce).

Rozgrywający: Antoni Łangowski, Rafał Przybylski (obaj Azoty Puławy), Michał Olejniczak (SMS Gdańsk), Szymon Sićko, Adrian Kondratiuk (obaj NMC Górnik Zabrze), Maciej Pilitowski (Energa MKS Kalisz), Piotr Chrapkowski (SC Magdeburg), Maciej Majdziński (Bergischer HC).

Skrzydłowi: Piotr Jarosiewicz (Azoty), Krystian Bondzior (Górnik), Przemysław Krajewski (Orlen Wisła), Arkadiusz Moryto (PGE VIVE Kielce).

Obrotowi: Dawid Dawydzik (Azoty), Kamil Syprzak (Paris Saint-Germain), Maciej Gębala (SC DHfK Lipsk).

Skład grup ME 2020 w piłce ręcznej mężczyzn:
Grupa A (Graz, Austria): Chorwacja, Białoruś, Czarnogóra, Serbia
Grupa B (Wiedeń): Czechy, Macedonia Północna, Austria, Ukraina
Grupa C (Trondheim, Norwegia): Hiszpania, Niemcy, Łotwa, Holandia
Grupa D (Trondheim): Francja, Norwegia, Portugalia, Bośnia i Hercegowina
Grupa E (Malmoe, Szwecja): Dania, Węgry, Islandia, Rosja
Grupa F (Goeteborg, Szwecja): Szwecja, Słowenia, Szwajcaria, Polska

Kalendarz spotkań grupy F:

10 stycznia
18.15 - Słowenia - Polska
20.30 - Szwecja - Szwajcaria

12 stycznia

16.00 - Szwajcaria - Polska
18.15 - Szwecja - Słowenia

14 stycznia

18.15 - Szwajcaria - Słowenia
20.30 - Polska - Szwecja

kp

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej