PŚ w skokach: Niemcy najlepsi na Wielkiej Krokwi. Biało-czerwoni poza podium

2020-01-25, 18:50

PŚ w skokach: Niemcy najlepsi na Wielkiej Krokwi. Biało-czerwoni poza podium
Dawid Kubacki . Foto: PAP/Grzegorz Momot

Reprezentanci Niemiec triumfowali w rozegranych w Zakopanem drużynowych zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich. Polacy, którzy skakali w składzie Piotr Żyła, Jakub Wolny, Kamil Stoch i Dawid Kubacki, zajęli piąte miejsce. 

Posłuchaj

Andrzej Grabowski przed sobotnim konkursem drużynowym w Zakopanem (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • Niemcy zwyciężyli z przewagą 40 punktów nad Norwegami, a skład podium uzupełnili Słoweńcy 
  • Biało-czerwonym szyki pokrzyżował zwłaszcza drugi skok Jakuba Wolnego, w którym Polak osiągnął tylko 118 metrów 
  • Świetnie spisali się Kamil Stoch i Dawid Kubacki, ale ozdobą zawodów był skok Japończyka Yukiyi Sato, który o 3,5 metra poprawił rekord Wielkiej Krokwi 
  • W niedzielę o 16 rozpoczną się zawody indywidualne 

>>> TERMINARZ PŚ W SEZONIE 2019/2020 <<<

W sezonie 2019/2020 skoczkowie rywalizują w 41. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.  

Powiązany Artykuł

skoki baner 1200x660.jpg
PŚ W SKOKACH NARCIARSKICH 2019/2020 - SERWIS SPECJALNY

W Zakopanem są nasi wysłannicy - ich relacje na stronie portalu PolskieRadio24.pl, a także na antenach Jedynki i Trójki. 

W polskim zespole wystąpili Jakub Wolny, Piotr Żyła, Kamil Stoch i Dawid Kubacki - zdecydował trener kadry Michal Dolezal.

To był trzeci konkurs drużynowy w sezonie 2019/20. Pierwszy rozegrano w Wiśle 23 listopada 2019. Triumfowała Austria przed Norwegią i Polską. Drugi odbył się 14 grudnia 2019 w niemieckim Klingenthal. Tam zwyciężyli Polacy przed Austrią i Japonią. Ekipa prowadzona przez trenera Michala Doleżala wystąpiła w takim samym składzie, jaki w sobotę pojawił się na Wielkiej Krokwi.

Przeciętny początek 

Niestety, tym razem biało-czerwoni nie walczyli o najwyższe laury. Po przeciętnych skokach Piotra Żyły (123 m) i Jakuba Wolnego (122,5 m) gospodarze usadowili się na szóstym miejscu.

Po dwóch pierwszych grupach zawodników prowadzili natomiast Norwegowie, dzięki świetnym próbom Mariusa Lindvika i Roberta Johanssona. 

Niemiecka solidność 

Biało-czerwonych w grze utrzymali Kamil Stoch (134,5 m) oraz Dawid Kubacki (135 m). Gospodarze na półmetku zajmowali piątą pozycję, ale do drugich Norwegów tracili niewiele, bo 13,5 pkt. Do trzecich Słoweńców nasi reprezentanci mieli z kolei ledwo 1,7 pkt straty.

Na prowadzenie wyszli Niemcy. Constantin Schmid, Markus Eisenbichler, Stephan Leyhe i Karl Geiger skakali najrówniej i wyprzedzali Norwegię o 20,1 punktu. 

Sato przeskoczył skocznię 

W pierwszej serii najdalej skoczył Leyhe, który dofrunął do 139. metra. Już na początku serii finałowej kibice zgromadzeni na Wielkiej Krokwi obejrzeli jeszcze dalsze skoki.

Najpierw Słoweniec Anze Lanisek osiągnął 140,5 m, a po chwili Yukiya Sato poleciał aż na 147. metr. To nowy oficjalny rekord zakopiańskiej skoczni. Filigranowy Japończyk aż o 3,5 metra poprawił osiągnięcie Dawida Kubackiego sprzed roku 

Kosztowne potknięcie 

Natychmiast obniżono rozbieg z 19. na 17. platformę startową. Piotr Żyła (136,5 m) podtrzymał nadzieje na podium, ale wszystko popsuł kiepski skok Jakuba Wolnego (118 m).

Polacy na dwie grupy przed końcem tracili do Niemców aż 67 punktów, a do trzeciej Słowenii blisko czterdzieści... Stało się jasne, że walka o podium będzie bardzo trudna. 

Liderzy nie zawiedli 

Gospodarze się jednak nie poddali. Najpierw część strat zmniejszył Kamil Stoch (135,5 m), a w ostatniej serii zawodników świetnie spisał się Dawid Kubacki.

Michal Doleżal zdecydował, że lider naszej kadry będzie skakał z szesnastej platformy, ale zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni doleciał na odległość 139,5 m. 

Horngacher zwycięski na polskiej ziemi 

Ostatecznie pozwoliło to wyprzedzić prowadzących w klasyfikacji Pucharu Narodów Austriaków. W ostatniej grupie nieco słabiej spisał się bowiem Stefan Kraft (132 m). Do trzecich Słoweńców biało-czerwoni stracili 6,4 pkt.

Triumfowali niezagrożeni Niemcy. Podopieczni byłego trenera biało-czerwonych Stefana Horngachera wyprzedzili Norwegię równo o 40 punktów. 

Zwycięzcy sobotnich zawodów awansowali na trzecie miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów, spychając biało-czerwonych na czwartą pozycję. Mimo niezbyt udanego konkursu w Zakopanem na prowadzeniu wciąż plasują się Austriacy. 

Wyniki konkursu drużynowego:

1. Niemcy 1182,2 pkt
(Constantin Schmid 123/136,5, Markus Eisenbichler 133/132,5, Stephan Leyhe 139/136,5, Karl Geiger 133/142)
2. Norwegia 1142,2
(Marius Lindvik 131,5/140, Robert Johansson 134/133,5, Daniel Andre Tande 131/129,5, Johann Andre Forfang 122,5/132)
3. Słowenia 1125,0
(Anze Lanisek 128/140,5, Domen Prevc 122/135, Timi Zajc 137/129,5, Peter Prevc 127/132)
4. Japonia 1122,5
5. Polska 1118,6
(Piotr Żyła 123/136,5, Jakub Wolny 122,5/118, Kamil Stoch 134,5/135,5, Dawid Kubacki 135/139,5)
6. Austria 1114,9
7. Czechy 984,6
8. Szwajcaria 965,1

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

1. Austria 2946 pkt
2. Norwegia 2757
3. Niemcy 2592
4. Polska 2554
5. Japonia 2258
6. Słowenia 2040

P R O G R A M  P Ś  W  Z A K O P A N E M 

24 stycznia | piątek 

18.00 - kwalifikacje

25 stycznia | sobota 

15.00 - seria próbna
16.15 - pierwsza seria konkursu drużynowego

26 stycznia | niedziela 

15.00 - seria próbna
16.00 - pierwsza seria konkursu indywidualnego

RELACJA LIVE

Polecane

Wróć do strony głównej