Rzym: Świątek rusza do boju. Linette ograła mistrzynię Roland Garros, Hurkacz dwie i pół godziny walczył o 2. rundę

Iga Świątek we wtorek rozegra swój pierwszy pojedynek turnieju Internazionali BNL d'Italia na kortach ziemnych w Rzymie. Rywalką polskiej tenisistki będzie holenderska kwalifikantka Arantxa Rus.

2020-09-15, 08:36

Rzym: Świątek rusza do boju. Linette ograła mistrzynię Roland Garros, Hurkacz dwie i pół godziny walczył o 2. rundę
Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Magda Linette. Foto: Shutterstock.com/Fabrizio Andrea Bertani/Bryan Pollard/lev radin

Świątek i Rus powinny pojawić się na korcie około godziny 11:30, mecz rozpocznie się tuż po zakończeniu starcia deblistek (Kenin i Mattek Sands vs Friedsam i Olaru).

W poniedziałek turniej na Foro Italico w stolicy Włoch bardzo dobrze rozpoczęła Magda Linette, która wygrała z Łotyszką Jeleną Ostapenko 6:4, 6:3. Kolejną przeciwniczką najwyżej sklasyfikowanej polskiej tenisistki będzie w środę rozstawiona z "11" Belgijka Elise Mertens.


Posłuchaj

Mark Gellard, trener Magdy Linette, był bardzo zadowolony z dobrej gry swojej zawodniczki (IAR) 0:47
+
Dodaj do playlisty

- To był trudny mecz. Magda grała z dziewczyną, która wygrała turniej wielkoszlemowy (Roland Garros 2017 - przyp. red.) i była na szczycie. Przegrywała 1:3 w pierwszym secie, ale miała swoje szanse i była w stanie odwrócić przebieg spotkania. Magda była w niezłym dołku, ale wyszła z niego dosyć szybko. Przełamała serwis Ostapenko i dalej ją naciskała. Zmieniliśmy też pozycję na returnie, bo Magda miała problemy z serwisem rywalki i Magda zaczęła przeważać. To była dobrze wykonana robota. Ważne, że skończyła mecz w dwóch setach i zachowała dużo energii na kolejne spotkanie. Teraz dzień przerwy, więc potrenujemy ustalimy plan gry na drugą rundę z Elise Mertens i jeszcze na debla. Czekam na kolejną rundę. Magda się rozpędza, a jej wygrana bardzo cieszy - powiedział Mark Gellard, trener Magdy Linette w rozmowie z Polskim Radiem.

Powiązany Artykuł

Zvieriew.jpg
US Open: "Finał pokazał, kto jest chłopcem, kto mężczyzną". Zverev okazał litość przyjacielowi i Thiem wygrał?

Do drugiej rundy awansował także Hubert Hurkacz. Polski tenisista, po trwającym niemal dwie i pół godziny pojedynku, pokonał na otwarcie Brytyjczyka Daniela Evansa 6:3, 3:6, 7:5. Jego kolejnym rywalem będzie rozstawiony z "dziewiątką" Rosjanin Andriej Rublow lub argentyński kwalifikant Facundo Bagnis (zagrają we wtorek).

REKLAMA

Wrocławianin po raz pierwszy w karierze znalazł się w głównej drabince prestiżowej imprezy w Rzymie. Ten turniej to jego drugi w tym roku start na kortach ziemnych. W ubiegłym tygodniu w austriackim Kitzbuehel odpadł w drugiej rundzie.

W stolicy Italii w deblu zaprezentuje się też deblista Łukasz Kubot.

Czytaj także:

    Polecane

    REKLAMA

    Wróć do strony głównej