Premier League: Bilić zwolniony z WBA. Jest nowy trener drużyny Grosickiego

Piłkarze West Bromwich Albion we wtorek zatrzymali wicemistrza Anglii, zaskakująco remisując na wyjeździe z drużyną Pepa Guardioli. Ten wynik bez wątpienia można uznać za sukces, ale nie zaciera on słabego wrażenia, jakie drużyna sprawia od początku sezonu.

Po 13 rozegranych spotkaniach WBA zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, mając na swoim koncie zaledwie jedno zwycięstwo. Kibice z pewnością nie spodziewali się w obecnych rozgrywkach rewelacji, jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że pod wodzą Bilicia klub byłby skazany na pożarcie w walce o pozostanie w elicie.

Chorwat prowadził zespół od lipca 2019 roku, zdołał wywalczyć awans do Premier League, jednak włodarze WBA uznali, że nadszedł czas na zmiany.  

Następcą Bilicia został Sam Allardyce. 66-letni Anglik ostatni raz pracował w Evertonie, rozstał się z klubem w maju 2018 roku. Ma bogate doświadczenie w pracy na Wyspach, jednak najgłośniej było o nim w związku ze skandalem z 2016 roku.

Allardyce prowadził wówczas reprezentację Anglii, jednak po kilku miesiącach został dyscyplinarnie zwolniony - było to skutkiem afery korupcyjnej, w której w zamian za 400 tys. funtów od azjatyckiej spółki "Far East" miał pomóc w ominięciu przepisów dotyczących transferów zawodników. "Trzy Lwy" w jedynym spotkaniu pod wodzą tego trenera wygrały 1:0 ze Słowacją.

Czy Kamil Grosicki po zmianie trenera dostanie więcej szans na grę? Póki co trudno to przewidzieć, jednak w obecnym sezonie skrzydłowy reprezentacji Polski jest na marginesie drużyny. 32-latek zagrał w Premier League zaledwie 10 minut, a wpływ na to miała też kwestia transferu, którego ostatecznie nie udało się dopiąć - Grosicki nie był przewidziany w planach Bilicia i próbował zmienić klubowe barwy.

ps