PŚ w skokach: Jaka przyszłość czeka Doleżala? Tajner zabrał głos ws. kontraktu trenera

Notowania Michala Doleżala wzrosły po serii spektakularnych sukcesów polskich skoczków na Turnieju Czterech Skoczni. Kontrakt Czecha wygasa w lutym 2022 roku. Czy znakomite wyniki zapewnią mu przedłużenie umowy?

2021-01-07, 12:38

PŚ w skokach: Jaka przyszłość czeka Doleżala? Tajner zabrał głos ws. kontraktu trenera
Michal Doleżal . Foto: YouTube.com/TVP Sport (screen)
  • Kontrakt Michala Doleżala obowiązuje do lutego 2022 roku
  • Prezes PZN Apoloniusz Tajner zamierza wstrzymać się z nową umową dla trenera kadry skoczków

Doleżal może być dumny ze swoich podopiecznych. W czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej 69. Turnieju Czterech Skoczni znalazło się aż 4 Polaków, w tym dwóch na najwyższych stopniach podium. Dzięki świetnym występom w TCS reprezentacja Polski awansowała na pierwsze miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów.

Nie bez znaczenia pozostają również dobre relacje, które łączą Doleżala z polskimi skoczkami. Widać je było po zwycięstwie Stocha w Turnieju Czterech Skoczni, gdy triumfator cyklu wraz ze szkoleniowcem spontanicznie zdejmowali przed sobą czapki i wzajemnie doceniali swoją klasę.

Czy czeskiego szkoleniowca czeka nagroda w postaci przedłużenia kontraktu, który wiąże go z Polskim Związkiem Narciarskim do lutego 2022 roku? Głos w tej sprawie zabrał prezes PZN Apoloniusz Tajner. Były opiekun polskich skoczków przyznał, że nie ma pośpiechu w sprawie prolongaty umowy trenera Doleżala, lecz w dużej mierze to on sam będzie mógł zdecydować o swojej przyszłości.

REKLAMA

- Ma kontrakt do igrzysk zimowych w Pekinie (które odbędą się w lutym 2022 roku - przyp. red.) i otwartą drogę do dalszej współpracy. Czy on będzie tego chciał? - zastanawiał się Tajner na antenie TVP Sport.

Powiązany Artykuł

stoch 1200 f.jpg
Turniej Czterech Skoczni: Kamil Stoch po raz trzeci ze Złotym Orłem. "Celebrowałem każdy skok"

Szef PZN nawiązywał prawdopodobnie do przypadku Stefana Horngachera, który zrezygnował z dalszej pracy z polską kadrą i przejął reprezentację Niemiec. - To był najlepszy czas w mojej karierze trenerskiej. Decyzję podjąłem kierując się rozumem, a nie sercem. Muszę myśleć o swojej przyszłości i rodzinie, dlatego nie zgodziłem się na przedłużenie kontraktu - tłumaczył wówczas austriacki trener.

Czy znajdą się chętni, by "podkupić" Doleżala? Sukcesy biało-czerwonych z pewnością robią wrażenie na rywalach. Prowadzeni przez Czecha Polacy są liderami Pucharu Narodów. Nasi skoczkowie zgromadzili 2018 pkt i wyprzedzają drugą Norwegię (46 pkt straty) oraz plasującą się na trzeciej pozycji kadrę Niemiec (186 pkt straty).

REKLAMA

Klasyfikacja końcowa 69. Turnieju Czterech Skoczni:

1. Kamil Stoch (Polska) 1110,6 pkt
2. Karl Geiger (Niemcy) 1062,5
3. Dawid Kubacki (Polska) 1057,8
4. Halvor Egner Granerud (Norwegia) 1057,4
5. Piotr Żyła (Polska) 1037,2
6. Andrzej Stękała (Polska) 1032,5
Ryoyu Kobayashi (Japonia) 1032,5
8. Stefan Kraft (Austria) 1019,1
9. Peter Prevc (Słowenia) 1018,0
10. Daniel Huber (Austria) 1014,7
...
31. Aleksander Zniszczoł (Polska) 684,5
32. Klemens Murańka (Polska) 681,1
42. Maciej Kot (Polska) 426,6

Czytaj także:

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej