KSW 58: federacja ukarała zawodników za bójkę po walce. Dostało się również sekundantom
Walka Shamila Musaeva i Urosa Jurisicia na gali KSW 58 zakończyła się bijatyką w oktagonie. W awanturze brali udział nie tylko zawodnicy, ale również członkowie ich ekip. Zgodnie z zapowiedziami, włodarze federacji nałożyli kary finansowe na uczestników zajścia.
2021-02-03, 17:17
- Na obu zawodników nałożono kary finansowe
- Zakazami udziału w galach KSW ukarano z kolei sekundantów Musaeva i Jurisicia
Starcie rozpoczęło się po ogłoszeniu wyniku walki - na kartach punktowych sędziów lepszy okazał się Musaev. Do bitki szybko rzucili się również sekundanci obu zawodników.
W związku z ekscesami Musaev i Jurisic otrzymali kary finansowe w wysokości odpowiednio: 50 i 30 proc. wynagrodzenia. Dodatkowo Abus Magomedov, reprezentujący narożnik Musaeva, otrzymał zakaz udziału w walkach na 6 miesięcy oraz zakaz pracy w narożniku przez 12 miesięcy.
Federacja postanowiła także ukarać wszystkie osoby, które weszły do oktagonu po walce, mimo że nie były do tego upoważnione. KSW nałożyło na nie dożywotni zakaz wstępu na gale federacji jako członkowie zespołów zawodników. Jednocześnie włodarze największej polskiej federacji MMA podkreślili, że "nie akceptują niesportowych zachowań" i każde kolejne złamanie regulaminu spotka się z surowymi konsekwencjami.
Mimo haniebnego zakończenia sama walka nie rozczarowała, a nawet została wybrana najlepszym pojedynkiem gali KSW 58. Musaev i Jurisic nie dostali jednak bonusu przysługującego za to wyróżnienie. Pieniądze przekazano na cele charytatywne.
REKLAMA
- Skandal na gali KSW 58. Organizatorzy zapowiadają dotkliwe kary
- KSW 58. Kołecki rozprawił się z Zawadą, Parnass znokautowany. Awantura po jednej z walk: to zaprzeczenie sportu
- KSW 57: Marian Ziółkowski nowym mistrzem. "Golden Boy" perfekcyjnie zrealizował plan
bg
REKLAMA