Bundesliga: Piątek wreszcie wystrzeli z formą? "Potrzebowałem czasu, żeby się zaaklimatyzować"
Polski piłkarz Krzysztof Piątek przyznał, że częsta zmiana trenerów, po tym jak przeniósł się z Milanu do Herthy Berlin, nie pomogła mu w odpowiedniej aklimatyzacji w Bundeslidze. - Teraz czuję się na murawie już lepiej - powiedział w wywiadzie dla "Sport Bild".
2021-02-18, 08:07
Piątek do Berlina trafił w styczniu 2020 roku. Wówczas zespół prowadził znany Juergen Klinsmann. Reprezentant Polski niedługo miał jednak okazję z nim współpracować. W ciągu tego roku trenerami Herthy byli jeszcze Alexander Nouri, Bruno Labbadia i Pal Dardai.
- To na pewno mi nie pomogło, by odnaleźć się w nowym środowisku. Potrzebowałem czasu, żeby się zaaklimatyzować, poznać obrońców, tempo gry. Teraz już lepiej wiem, gdzie mogę znaleźć szanse na strzelenie bramki - przyznał 25-letni napastnik i dodał: Bundesliga jest całkowicie inna od Serie A.
W obecnym sezonie Piątek zdobył pięć bramek ligowych, ale stołeczna ekipa nie radzi sobie najlepiej. Zajmuje 15. miejsce w tabeli i walczy o utrzymanie w Bundeslidze.
REKLAMA
W ostatnim ligowym spotkaniu berlińczycy zremisowali 1:1 z VfB Stuttgart. Polak spędził na murawie blisko godzinę, jednak zebrał fatalne noty za swój występ - niemieckie media zgodnie uznały go za jednego z najsłabszych piłkarzy na placu.
- Liga Mistrzów: Barcelona - PSG. Kylian Mbappe show, paryżanie udzielili gospodarzom bolesnej lekcji
- Liga Mistrzów: festiwal błędów RB Lipsk. Liverpool zapomniał o kryzysie
- Liga Mistrzów: sztukmistrz z PSG - Kylian Mbappe hat-trickiem na Camp Nou zapisał się w historii LM
- Liga Mistrzów: koniec kryzysu Liverpoolu? "Przejęli kontrolę nad dwumeczem"
REKLAMA