Bundesliga: niemieckie media bezlitosne dla Krzysztofa Piątka. Hertha w coraz gorszej sytuacji
Hertha Berlin przegrała w niedzielę z RB Lipsk aż 0:3, a Krzysztof Piątek zanotował kolejny niezbyt udany występ. Napastnik reprezentacji Polski został surowo oceniony przez niemieckie media, które zgodnie uznały go za jednego z najsłabszych piłkarzy drużyny ze stolicy.
2021-02-22, 11:05
- Hertha ma już tylko punkt przewagi nad strefą spadkową
- Piątek w obecnym sezonie Bundesligi pięć razy pokonywał bramkarzy rywali
Powiązany Artykuł
Bundesliga: RB Lipsk goni Bayern. Wicelider nie dał szans drużynie Piątka
Niedawna zmiana trenera nie pomogła berlińczykom. Pal Dardai, który zastąpił Bruno Labbadię nie znalazł sposobu na wyjście z kryzysu drużyny, która ostatni ligowy mecz wygrała na początku stycznia.
W niedzielę Hertha nie miała nic do powiedzenia w domowym starciu z RB Lipsk. Wicelider Bundesligi pewnie pokonał gospodarzy 3:0, a Piątek zanotował bezbarwny występ. Napastnik grał 84 minuty, ale nie zdołał zagrozić bramce gości.
"Nie było na co patrzeć"
Według statystyk, Polak był przy piłce najrzadziej ze wszystkich piłkarzy Herthy. Nie dziwią więc niskie oceny, jakie zebrał. "Nie wykorzystał dośrodkowania w 18. minucie. Później nie było na co patrzeć w jego wykonaniu" - napisał serwis Sportbuzzer, wystawiając Polakowi ocenę 4,5 w skali 6-1, w której "1" oznacza klasę światową, a "6" występ poniżej krytyki.
REKLAMA
Tabloid "Bild" ocenił Polaka jeszcze niżej - na "5", podobnie jak innych ofensywnych piłkarzy Herthy. Tak samo nisko ocenieni zostali Brazylijczyk Matheus Cunha oraz Australijczyk Matthew Leckie.
Widmo spadku zagląda w oczy
Sytuacja Herthy staje się coraz trudniejsza. W 22 meczach ligowych zespół ze stolicy Niemiec zdobył ledwo 18 punktów i zajmuje piętnaste miejsce w tabeli. Tyle samo punktów ma znajdująca się w strefie barażowej Arminia Bielefeld, która jednak rozegrała o jedno spotkanie mniej.
Przedostatnie FSV Mainz traci natomiast do Herthy zaledwie punkt. Wygląda na to, iż drużynę Polaka czeka ciężka walka o utrzymanie.
REKLAMA
Piątek również nie może być zadowolony ze swoich statystyk. W obecnym sezonie Bundesligi napastnik zdobył ledwo pięć bramek.
/empe
REKLAMA