WTA Adelaide: Iga Świątek pewna siebie po wygranej z Collins. "Robimy dobrą robotę"
Iga Świątek zameldowała się półfinale turnieju WTA w Adelajdzie w Australii. Polka po zwycięstwie z Amerykanką Danielle Collins powiedziała Cezaremu Gurjewowi, że czuje się pewna siebie przed dalszą częścią turnieju.
2021-02-25, 13:25
Bez wątpienia był to dobry mecz Igi Świątek. W pierwszym secie bez większych problemów zwyciężyła 6:2. W drugim prowadziła już 3:0, kiedy rywalka poprosiła o przerwę medyczną i nie zdecydowała się kontynuować spotkania.
- Czułam, że będzie to bardzo wymagający mecz. Cieszę się, że od początku udało mi się ją złamać. Nie wiem, jak duży wpływ na jej poziom tenisa miała kontuzja, ale miałam wrażenie, że na poczatku dawała z siebie wszystko - powiedziała Świątek w rozmowie z Cezarym Gurjewem.
Kolejną rywalką Świątek będzie Jil Teichmann. Szwajcarka pokonała Łotyszkę Anastasiję Sevastovą 6:4, 6:7 (8-10), 7:5. 23-letnia Teichmann w światowym rankingu zajmuje 61. miejsce. Polka wcześniej z nią nie grała.
REKLAMA
- Grałyśmy na pokazówce na początku ubiegłego roku, więc nie wiem, jak zmieniła się jej gra i jaki postęp poczyniła. Czuję się pewna siebie i na pewno będzie to dobry mecz. Jestem sama pozytywnie zaskoczona tym, że dobrze zniosłam ten poszlemowy czas. To potwierdza to, że robimy dobrą robotę, na pewno trzeba oddać mojemu teamowi, że zrobił dobrą robotę - przyznała.
Posłuchaj
Zapraszamy do posłuchania całej rozmowy z Igą Świątek.
Wyniki ćwierćfinałów turnieju w Adelajdzie:
Iga Świątek (Polska, 5) - Danielle Collins (USA) 6:2, 3:0 - krecz Collins
Jil Teichmann (Szwajcaria) - Anastasija Sevastova (Łotwa) 6:4, 6:7 (8-10), 7:5
Coco Gauff (USA) - Shelby Rogers (USA) 2:6, 6:4, 6:4
Belinda Bencic (Szwajcaria, 2) - Storm Sanders (Australia) 2:6, 4:6
REKLAMA